Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

03-03-2025

Praktycznie każdy strzelec sportowy zaczyna swoją przygodę kupując na początku najbardziej uniwersalną broń. Pierwszym zakupem zazwyczaj jest pistolet, ot taki do noszenia, do dynamiki, a przy okazji niejako do tarczy. Pisaliśmy zresztą o tym w serii „Pierwsza broń”. Po pewnym czasie, część sportowców dochodzi jednak do wniosku, że „do tarczy” do przydałoby się coś bardziej dedykowanego. Precyzyjnego. Wybór spory, ale… równie spore ceny często zniechęcają do tego pierwszego kroku w tym kierunku. Choć… niekoniecznie, o czym bardzo dobitnie przekonuje nas pewna włoska firma.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Firma Chiappa kojarzona jest z produkcji broni dość niekonwencjonalnej, ale bardzo ciekawej. Takimi jednostkami są np. rewolwery Chiappa Rhino, które lufę mają ułożną przy dolnej komorze bębna a nie górnej jak wszystkie inne, czy surwiwalowy karabinek Chiappa Little Badger, ważący tyle co nic i składający się do typowego, małego plecaka. Chiappa ma jednak niezwykle ciekawą oraz wyjątkowo tanią (jak na tego typu broń) jednostkę sportową - pistolet Chiappa FAS 6007 w kalibrze .22 LR.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Już sama walizka - spora jak na broń krótką i wyjątkowej jakości, zdradza nam, że w środku czeka na nas coś równie wyjątkowego. I nie zawiedziemy się po otwarciu wieka - na jednej stronie piękny pistolet z anatomiczną i regulowaną rękojeścią, do tego sporo akcesoriów, a z drugiej - klapa wyłożona czerwonym welurem. Pięknie i z gustem. Małe pudełko przy pistolecie skrywa w sobie garść kluczy imbusowych do regulacji broni, klucz do ustawień mikrometrycznie regulowanej szczerbinki oraz…

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

… komplet odważników do wyważenia broni. Rzadko stosowany dodatek nawet u duuuużo droższych konkurentów. Od razu widać, że producent nie oszczędza na dodatkach. Nawet takich, za które inni każą sobie sporo dopłacać. Duży plus już na sam początek.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Dalej jest równie ciekawie. Magazynki. Dwie w przegródkach i - jak za moment zobaczymy - trzeci w samej broni. Razem 3 szt, o pojemności 5 szt amunicji .22 LR każdy. I znów na bogato :-) Konkurenci najczęściej ograniczają się do… jednego, góra dwóch. Więcej? Znów za solidną dopłatą. Kolejny plus.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Do tego mamy zestaw czyszczący - standardowy, tu bez szału, ale odnotowujemy, że jest. Na początek na pewno wystarczy, a przy tym etapie zakupowym i tak najczęściej mamy już spory warsztat czyszcząco-naprawczo-konserwujący. Za welurem papierkologia producenta - instrukcja obsługi. Walizka zdecydowanie dostosowana pod ten pistolet z ładnie dociętą pod wymiar pianką. Inni dają uniwersalne, więc, było, nie było - kolejny plus :-)

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Czas wziąć broń do ręki. Wrażenie? Bardzo dobre. Co najmniej. Świetnie wykonana, bardzo dobrze wyważona jednostka. Czuć ją w dłoni, co w broni sportowej jest zaletą. Ale tak akurat, tyle ile trzeba. Chwyt anatomiczny bardzo dobrze wykonany. Do tego w pełni regulowany (kąt pochylenia, półka).

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Porównajmy sobie w tym momencie Chiappę z dość typowym przedstawicielem współczesnych pistoletów sportowych - Benelli MP95. Chwyt anatomiczny, w obu modelach. Jednak Benelli ma magazynek usytuowany z przodu, przed komorą spustową. Pozwala to na dowolne wariacje chwytu, co do typu jak i regulacji.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Tyle, że… Chiappa FAS 6007 w niczym mu pod względem możliwości regulacji chwytu - a nawet jego wymiany na chwyt innego producenta - nie ustępuje. Hmmm - to gdzie zatem jest magazynek? W innych modelach przesunięty z chwytu na przód tu… znajduje się w chwycie. Ale… przecież od spodu jest tylko drewno! Otwórzmy zatem zamek…

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Jest! Magazynek faktycznie jest w chwycie, ale wyciągany (i oczywiście wkładany) jest od góry, po otwarciu i zablokowaniu zamka. Takie rozwiązanie pozwala zarówno na montaż magazynka w chwycie jak i pełną jego (chwytu) regulację. A do tego znacząco obniża koszty (mniej materiału i prostsza konstrukcja). I faktycznie - odbija się to mocno na cenie, zresztą sprawdźcie sami - jest o ok 30-50% niższa niż u konkurencji. A to więcej niż sporo!

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Czy taka konstrukcja  utrudnia wymianę magazynka? W żadnym wypadku. Wszystko chodzi i działa płynnie, lekko, perfekcyjnie. Dostęp zarówno do komory nabojowej jak i magazynka jest wzorcowy. Przesuwanie zamka - ręcznie realizuje się dość typowo dla tego typu pistoletów - bocznymi „skrzydełkami”. Sam system też typowy - zamek swobodny, rozwiązanie doskonale sprawdzające sie w tego typu broni.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Zatrzymajmy się na moment przy chwycie. Pistolet dostarczany jest z drewnianym, anatomicznym i dodajmy - doskonale wyprofilowanym chwytem - w wielkości M (medium czyli średnim). Półka posiada dość spory zakres regulacji, po realnie daje nam możliwość używania pistoletu z dłonią małą, średnia i trochę większą.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Poza tym to przecież drewno - odrobina zdolności majsterkowicza, trochę papieru ściernego, pilnika lub dremela i możemy dowolnie dopasować chwyt do własnych potrzeb. Po obróbkach wystarczy całość pokryć olejem (choćby Ballistolem) i całość będzie miała ten sam kolor. A jeśli czegoś brakuje, coś trzeba w chwycie dołożyć? Też żaden problem, mamy na stanie "MEC masę do formowania chwytu" w różnych kolorach. Lepi się ją jak plastelinę a potem termicznie utwardza.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Oprócz precyzyjnej lufy, dobrego, anatomicznego chwytu istotny jest też dobry spust. I ten jest dobry. Do tego - oczywiście regulowany. Mamy możliwość zarówno regulacji jego ciężaru jak i położenia.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Spust wykonany jest z aluminium, lekko zakrzywiony, osadzony na szynie. Pozwala nam to na regulację tzw. LOP czyli punktu od podparcia (w tym wypadku) tyłu dłoni do umiejscowienia palca na języku spustowym.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Tak, aby za każdym razem spust znajdował się na środku opuszka palca strzelającego. Mechanizm jest płynny a ciężar przełamania dobrze dobrany. Spust jest dwu oporowy, czyli najpierw wybieramy luz, dochodzimy do wyraźnej ściany i dalej mamy niespodziewane przełamanie. Tak jak powinno odbywać się to w precyzyjnej broni. Kolejny plus :-)

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Co dalej jest ważne w precyzyjnym pistolecie sportowym? Oczywiście przyrządy celownicze. Mamy tu tarczową muszkę, z możliwością szybkiej jej wymiany (o ile zajdzie taka potrzeba, gdyż fabryczna jest bardzo dobra).

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Szczerbinka to z kolei sportowy „full wypas”. Standardowo w tego typie broni mamy mikrometryczną regulację elewacji (wysokość) i nawiewu (boki). W komplecie mamy klucz do regulacji, który pokazywaliśmy na jednym z pierwszych zdjęć.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Ale w tym modelu to nie wszystko - po odkręceniu dwóch blokujących śrub, znajdujących się z tyłu szczerbiny, możemy śrubą regulacyjną (zdjęcie powyżej) regulować szerokość przesłony. Np. gdy zmienimy muszką na taką o innej szerokości, lub preferujemy inną ilość światła pomiędzy muszką o szczerbiną. To już więcej niż plus. Choć kolejny do kolekcji :-)

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Widzieliście już przy prezentacji zawartości kuferka, że mamy w komplecie ciężarki do wyważenia pistoletu. Ich użycie jest bardzo proste. W przedniej części osłony lufy, z obu jej stron, znajdują się specjalne szczeliny - szyny, do montażu ciężarków. Wystarczy je tam włożyć i skontrować dokręcając blokującą śrubę, aby móc z nich skorzystać.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

A jak z rozkładaniem broni do czyszczenia? Potrzeba do tego narzędzie? I czy to bardzo skomplikowane? Cóż… dwa razy: nie. Ani nie potrzeba narzędzi, ani nie jest to skomplikowane. Zaczynamy jak zawsze - od wyjęcia magazynka i kontroli braku amunicji w komorze. Broń bezpieczna, zwalniamy blokadę zamka i zaczynamy rozkładanie.

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Z lewej strony od przodu lufy znajduje się dźwignia rozkładania broni. Wciskamy mały pin blokujący tą dźwignię (i tak naprawdę to jedyny „turdniejszy” element rozkładania, ale tylko ze względu na niewielką wielkość pinu - szczególnie, gdy ma się „większe łapki” ;-) ).

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Po wciśnięciu pinu, przesuwamy dźwignię rozkładania do tyłu i… reszta to już poezja ;-)

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Wysuwamy osłonę lufy do przodu…

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

…zdejmujemy osłonę zamka wraz z zamkiem (lekko do tyłu i w górę)…

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

…rozdzielamy zamek od osłony…

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

… a z osłony wyjmujemy (do przodu) lufę. Właściwie bez oporu, wszystko wychodzi prosto i na tyle intuicyjnie, że nie potrzebowaliśmy zerknięcia na instrukcję, aby broń rozłożyć. Za pierwszym razem. To kolejny plus i to wbrew pozorom naprawdę duży. Wręcz wzór do naśladowania. Składamy w odwrotnej kolejności, równie prosto (no, poza tym mikro maleńkim, tyci, tyci pinem blokującym ;-) )

Blog o broni palnej i nie tylko - Chiappa FAS 6007 - prosto w 10-tkę!

Jak Wam się podoba Chiappa FAS 6007? Nam bardzo! Zebrała bardzo dużo plusów, a do tego TA CENA. Właściwie, jak na tą klasę sprzętu i tyle dodatków w standardzie, to MIKRO CENA ;-) Do tego perfekcyjnie wykonana. Ma też swój urok i niepowtarzalny styl. Taka mała, ale bardzo piękna Włoszka. Pssst… na żywo prezentuje się jeszcze lepiej! Ale nie wierzcie na słowo - trzeba sprawdzić samemu, u nas w sklepie :-)