Elaboracja to nie tylko wytwarzanie własnej amunicji, to również wciągające hobby i niezwykła zabawa. Aby była jeszcze lepsza, a wytworzona amunicja dokładniejsza i bardziej powtarzalna, warto poszerzać swoją wiedzę, ale i inwestować w sprzęt. Szczególnie ten zapewniający nam precyzyjniejszą i szybszą pracę, co daje dodatkową satysfakcję. Warto przed zakupem zapoznać się z różnymi narzędziami, aby nasza decyzja była zawsze trafiona w punkt. Dlatego też staramy się co miesiąc przedstawić Wam różne narzędzia, mogące wspomóc Waszą pasję.
Dziś zapraszamy na przegląd objętościowych dozowników prochu od amerykańskiej firmy Redding. Firma ta oferuje produkty klasy premium, jednak bardzo przyzwoicie wycenione. Oczekując więcej i lepiej w przypadku produktów firmy Redding możemy też dodać - „i w dobrej cenie”. Jakość i solidność wykonania w przypadku prezentowanych dziś dozowników nie tylko widać, ale i czuć. I to dosłownie! Żeliwne korpusy dozowników gwarantują pracę na lata, trwałość ale i odpowiedni ciężar.
Pierwszym z dziś prezentowanych dozowników objętościowych jest model wręcz klasyczny dla tej marki, czyli Redding Powder Measure Model #3 przeznaczony w tym przypadku do kalibrów pistoletowych. Dostępne są również modele do kalibrów karabinowych jak i Combo - czyli do obu. Jest to kwestia zastosowanego w zestawie mikrometrycznego dozownika o odpowiedniej pojemności, który zresztą można łatwo wymienić.
Element dokładnie odmierzający proch posiada podziałkę mikrometryczną, regulowaną co 0.1 cm3. Odmierzamy zatem objętość prochu, co jednak w przypadku typowych prochów i kalibrów, bardzo często jest wagą prochu wyrażoną w grainach (ziarnach, miara imperialna). W załączonej instrukcji znajdziemy odpowiednie przeliczniki dla najpopularniejszych kalibrów i prochów. Sam system odmierzania objętościowego jest bardzo dokładny, świadczy o tym np. stosowanie go jako standardowego przez producentów amunicji.
Solidny korpus dozownika wykonany jest z żeliwnego odlewu, z zewnętrzną częścią pomalowaną na firmowy, zielony kolor. Roboczy bęben, gniazdo montażowe jak i dozownik mikrometryczny, wykonane są ze stali. Tak jak i dokręcana rączka.
Dzięki odpowiedniemu łożyskowaniu, bęben pracuje lekko, zapewniając jednocześnie wysoką precyzję i powtarzalność odmierzania. Całość jest antystatyczna, co jest wymogiem prawidłowego odmierzania i powtarzalności każdej kolejnej dawki prochu.
Dbałość o precyzję widać nawet w tak wydawałoby się błahym elemencie jak mocowanie przezroczystego pojemnika na proch. W urządzeniach konkurencji jest on po prostu wciskany w korpus, tu jednak dodatkowo jest unieruchamiany dwiema śrubami montażowymi.
Śruby pewnie ustalają pojemnik względem korpusu. Nie ma tu nic pozostawione przypadkowi. Każdy element jest przemyślany i perfekcyjnie wykonany.
Gumowane wieko pojemnika szczelnie do niego przylega, aby je zdjąć musimy nieco mocniej za nie pociągnąć. Takie zamknięcie gwarantuje nam to, że nawet w przypadku przewrócenia się dozownika (co jest praktycznie niemożliwe, ze względu na sposoby jego montażu) nie ma szans na rozsypanie zgromadzonego w nim prochu.
Możliwości montażu dozownika jest kilka. Podstawowy to montaż bezpośrednio w gnieździe matrycy w prasie. Taki montaż możliwy jest w przypadku prasy wielostanowiskowej. Wtedy jedno ze stanowisk, może być wykorzystane do zasypywania łuski prochem, bezpośrednio z dozownika pojemnościowego, bez potrzeby używania matrycy do zasypywania.
Druga z możliwości montażu to montaż do blatu lub półki, przez dołączony polimerowy adapter. Idealny gdy mamy miejsce na roboczym blacie lub możliwość dokręcenia nawet do ścianki, o ile podłożymy np. kawałek listwy (adapter posiada rant do montażu na końcu blatu).
Adapter wchodzi bardzo ciasno, przy końcówce wymaga wręcz wkręcenia. Dla pewności dokręcamy go jeszcze nakrętką kontrującą. Dwa otwory pozwalają na łatwy i szybki montaż. Ale to nie wszystkie opcje montażowe dostępne zresztą dla wszystkich dziś prezentowanych dozowników.
Możemy bowiem opcjonalnie zakupić dedykowany stojak - uchwyt do dozownika, również montowany przez przykręcenie do blatu. To rozwiązanie ma taką zaletę, że montaż na blacie możliwy jest praktycznie w każdym miejscu, a nie jedynie na krawędzi.
Oprócz zamocowania pojemnika na proch, oraz samego dozownika w prasie, przez adapter lub opcjonalny stojak, do prawidłowej pracy niezbędne jest też dokręcenie dźwigni, którą będziemy operować przy dozowaniu prochu. Wymaga to dokręcenia jednej śrubki.
Teraz dozownik jest gotowy do pracy. Wystarczy wsypać odpowiedni proch, ustawić zadaną wielkość naważki i odmierzać naszą naważkę. Co przy dozownikach objętościowych Redding jest po prostu przyjemnością :-)
Redding Competition Pistol Powder Measure to drugi z prezentowanych dziś dozowników objętościowych Reddinga. Nazwa wskazuje jego przeznaczenie do elaboracji kalibrów pistoletowych (choć jak już wspomnieliśmy powyżej, jest to tylko kwestia wymiany mikrometrycznego dozownika). Dozownik jest dokładniejszy od wersji klasycznej i przeznaczony do wytwarzania precyzyjnej amunicji do zawodów strzeleckich, choć nie tylko.
Generalnie wszystkie elementy dozownika są takie same jak w wersji klasycznej - żeliwny korpus, stalowy gwint, bęben, dźwignia i ustawiany mikrometrycznie dozownik. Diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach. Sam wymienny dozownik z podziałką jak i mechanizm bębna, wykonane są precyzyjniej a tym samym zapewniają większą dokładność uzyskiwanych naważek.
Różnicę czuć już w samej pracy nastawienia pojemności. Praca jest nadal płynna, ale z wyraźnym oporem. Nie ma tu mowy o przypadkowym przestawieniu nastaw, nawet przy szybkiej i dynamicznej pracy. Choć takiej raczej w tym wypadku nie będzie.
Mamy tu również dużo precyzyjniej wykonaną dźwignię, z radełkowaną rękojeścią, odpowiednio łożyskowaną, co zapewnia lekką jej pracę. Kolejny drobny element w sumie dający znaczną przewagę i większą dokładność odmierzania.
Trzeci z pokazywanych dziś dozowników to Redding Match Grade Powder Measure. Czyli dozownik klasy meczowej. Do tego w wersji Combo, zawierającej dwa pojemniki odmierzające - jeden do kalibrów pistoletowych, drugi do karabinowych.
Co do jakości wykonania i pracy mamy tu ten sam poziom co w przypadku dozownika z serii Competition - czyli stojącą na bardzo dobrym poziomie. Korpus żeliwny, pozostałe elementy mechaniczne stalowe, polimerowy, dokręcany pojemnik na proch i dźwignia z radełkowaną rączką.
System montażu dozownika też jest identyczny jak w pozostałych modelach - do prasy, przez adapter do skraju blatu lub przez opcjonalny stojak do blatu w dowolnym miejscu. Różnica to oczywiście zestaw dwóch miarek objętościowych.
Ich wymiana jest bardzo prosta - zaczynamy od odkręcenia radełkowanej śruby dociskowej z boku korpusu dozownika. Blokuje ona odmierzający dozownik umożliwiając precyzyjną i powtarzalną jego pracę.
Następnie wyciągamy wymienny element (mikrometrycznie regulowany pojemnik dozujący). Siedzi on w bębnie bardzo ciasno i wymaga nieco więcej siły w jego wyjęciu.
Po wyjęciu pojemnika z bębna, mocujemy w nim drugi i dokręcamy śrubą blokującą. Proste i szybkie. Do każdego z dozowników wyposażonych tylko w jedną miarkę, możemy oczywiście dokupić drugą. Czyli do pistoletowych - karabinową i odwrotnie. Jak się domyślacie, w komplecie jest po prostu taniej. Poza tym od razu mamy wszystko co potrzebne do odmierzania prochu zarówno do broni długiej jak i krótkiej.
Ostatni z przedstawianych w tym blogu dozowników to Redding Competition LR-100 Long Range Powder Measure. I znów nazwa mówi nam już właściwie wszystko o tym dozowniku - mamy tu wersję dokładniejszą do wytwarzania amunicji na zawody oraz przeznaczoną do amunicji używanej do strzelań długodystansowych.
Od razu też wiadomo, że chodzi tu wyłącznie o kalibry karabinowe. I tu również główne elementy dozownika są identyczne jak w wersji Competition, czyli żeliwny korpus, z dokładnym stalowym bębnem, stalowy dozownik odmierzający z podziałką mikrometryczną, stalowy gwint na końcu korpusu, dźwignia z radełkowanym chwytem.
Mamy też te same systemy montażu do blatu lub prasy jak i identyczny system montażu przezroczystego, polimerowego pojemnika na proch. I tu pojawia się pierwsza różnica…
…gdyż sam pojemnik jest sporo dłuższy. Ma to oczywiście sens - mamy kalibry karabinowe i większy pojemnik pozwala na dłuższą pracę i więcej odmierzeń, bez potrzeby częstego uzupełniania prochu.
Precyzyjny dozownik z mikrometryczną podziałką, jest taki sam jak w modelach Competition i Match Grade - chodzi płynnie acz z wyczuwalnym oporem, który gwarantuje nam trwałe ustawienia.
Montaż dźwigni roboczej jest ta samo prosty jak w pozostałych modelach - wystarczy włożyć go w specjalnie wgłębienie w bębnie i dokręcić jedną śrubką.
Druga z różnic tego modelu to dodatkowy, nakładany lejek, zmniejszający otwór wylotowy. Pozwala to na dokładniejsze przesypywanie prochu do łusek typu butelkowego, szczególnie do nowoczesnych długodystansowych kalibrów, wykorzystujących mniejszą średnicę pocisków (np. 6 czy 6,5 mm).
Redding oferuje sporą różnorodność dozowników objętościowych prochu, a ich wybór podyktowany będzie zastosowaniem ale też własnymi preferencjami. Zapraszam Was do odwiedzenia naszego sklepu stacjonarnego, gdzie na miejscu możecie przekonać się o wyjątkowej jakości i ergonomii produktów spod marki Redding.