Strzelanie dynamiczne zarówno IPSC jak i IDPA, z roku na rok przyciąga coraz większą rzeszę strzelców sportowych. Nie ma się zresztą co temu dziwić. Jest to sport widowiskowy, atrakcyjny zarówno dla strzelców jak i obserwatorów. Strzelcy chcący rozpocząć przygodę z dynamiką, często pytają nas jaką broń wybrać do tego sportu? No cóż... przede wszystkim należy zapoznać się z regulaminem danej federacji, który dokładnie określa z jaką bronią możemy startować. Obowiązuje również podział na klasy sprzętowe. Inne są również wymagania co do ubioru, kabur i innych akcesoriów zarówno w IPSC (Międzynarodowa Federacja Strzelectwa Praktycznego) jak i IDPA (Międzynarodowa Federacja Strzelań Obronnych).
Jednak nie przepisami dziś będziemy się zajmować, a sprzętem, jaki możemy użyć w strzelaniu dynamicznym. Zgodność z regulaminem i klasami zostawiamy już samym zainteresowanym. Do strzelań dynamicznych z broni krótkiej, możemy de facto użyć większości dostępnych na rynku pistoletów w kalibrze 9x19 mm. IDPA dopuszcza również rewolwery. Występują również osobne lub łączone (2 Gun lub 3 Gun) konkurencje karabinowe i ze strzelb gładko lufowych.
Dziś skupimy się wyłącznie na pistoletach, które nadają się wg nas zdecydowanie najlepiej. Tak jak poprzednie części dotyczące pistoletów do tarczy (zarówno bocznego jak i centralnego zapłonu) sklasyfikujemy je wg ceny zakupu - od najtańszych do najdroższych. Zatem każdy jest w stanie znaleźć odpowiednią do swoich oczekiwań i możliwości broń. Zapraszamy zatem do lektury :-)
Zaczynamy od znanego i cenionego, nie tylko w Polsce, czeskiego producenta: Ceska Zbrojovka i jego nowoczesnego, polimerowego pistoletu CZ P10 F. Pistolet po premierze okrzyknięto „Glock killerem” i choć nie wyeliminował on z rynku Glocka ;-) to zyskał uznanie strzelców na całym świecie, szczególnie w USA. Jest to uznanie w pełni uzasadnione: świetny chwyt z agresywną teksturą, rewelacyjny spust prosto z pudełka oraz doskonałe stalowe przyrządy celownicze, górują nad Glockiem o lata świetlne (jeśli chodzi o sprzęt fabryczny z pudełka). I pomimo, że wygląd jest kwestią gustu, to Czesi kolejny raz udowodnili, że potrafią trafić w gusta klienta, przygotowują produkt nie tylko bardzo ładny, ale i świetnie wykonany, ergonomiczny i funkcjonalny.
Atrakcyjny cenowo i nadal dostępny: Glock 17 Gen 3 - przez wielu użytkowników uważany do dziś, za najlepszą wersję austriackiego pistoletu. Poprawiono w nim najistotniejsze elementy, w tym mocowanie bloku ryglowego dwoma pinami. W tej generacji pojawiły się na polimerowym szkielecie wyżłobienia na palce. Zmiana korzystna ergonomicznie, jeśli... dłoń strzelca pasowała do ich konturu. Zaprojektowane pod kątem dłoni średniej, przy zbyt małej lub zbyt dużej raczej przeszkadzały niż pomagały. Co nie zmienia faktu, że dla sporej części strzelców były zdecydowaną poprawą na plus. Pojawiła się tu również szyna akcesoryjna. Cena samej jednostki jak i dostępność niedrogich części do generacji 3 jest jednym z powodów ciągłego zainteresowania tym modelem.
CZ P-09 to bardzo udane przeniesienie wszystkich najlepszych cech kultowych pistoletów CZ 75 i CZ 75 SP-01 do polimerowego szkieletu. Czeskiej firmie udało się zachować zarówno świetne działanie pistoletu, znane i cenione od dawna, dodając nowoczesny i lekki szkielet. CZ P-09 jest przeznaczony dla strzelców, którzy wymagają maksymalnej celności, najwyższej możliwej zdolności strzelania i możliwie najniższej wagi. Jego wytrzymała rama z polimeru wzmocnionego włóknem szklanym jest wyposażona w wymienne paski na plecy, które umożliwiają dostosowanie uchwytu i zasięgu palca. Oferowany jest w dwóch wariantach kolorystycznych: czarnym i FDE.
Chorwacki pistolet HS-SF19 5.25 to najnowsza odsłona niezwykle udanego modelu. O jego zaletach świadczy fakt, iż amerykańska firma Springfield Armory zdecydowała się na jego sprzedaż w USA pod własną marką (jako XDM-9, przy czym literka M oznacza match - czyli pistolet do startów sportowych), zamiast projektować własną jednostkę. Zabieg ten był strzałem w dziesiątkę, gdyż na niezwykle wymagającym rynku amerykańskim XDM-9 zdobył 3 razy tytuł „Gun of the Year” w kategorii pistoletu. Wersja 5.25 z najdłuższą w serii lufą (5,25 cala) a tym samym najdłuższą linią celowania, odciążonym zamkiem, regulowaną, sportową muszką, świetnym chwytem mieszczącym 19 nabojowe magazynki i zdecydowanie poprawionym w tej wersji spustem, to świetny i niedrogi wybór do strzelań dynamicznych.
Glock 17 FS Gen 5 - to najnowsza odsłona austriackiego przeboju z Deutsch-Wagram, który od swojego powstania na początku lat 80-tych XX wieku wzbudzał jedno, choć u każdego inne uczucie: Love or Hate it ;-) Jedni go pokochali za nowatorskie i niezawodne rozwiązania oferowane w nader przystępnej (w każdym razie wówczas) cenie, inni znienawidzili za wygląd i (ich zdaniem) zbytnią „plastikowość”. O popularności Glocka 17 świadczy nie tylko kolejne (już piąte) jego wcielenie, ilość użytkowników (zarówno służb mundurowych jak i cywilnych właścicieli) na całym świecie, klubów, fanklubów, stron mu poświęconych ale również niesamowita wprost ilość dedykowanych do niego dodatków, kabur, magazynków, przyrządów celowniczych, spustów, konwersji, lejków, i... tak można by dzień cały wymieniać.
Walther PDP Full Size dostępny jest w kilku długościach lufy, przy czym najdłuższa, 5 calowa, zapewnia również najdłuższą linię celowania. Najnowsza jednostka niemieckiego producenta jest bronią dopracowaną w szczegółach i z dużą dozą sportu w DNA. Mamy na pokładzie regulowaną szczerbinę, obszerne i wygodne nacięcia na zamku zarówno z przodu jak i z tyłu, bardzo ergonomiczny chwyt z wymiennymi nakładkami oraz zdecydowanie dobry spust. Zamek posiada wycięcie pod kolimator. Broń równie dobra do obrony, strzelań tarczowych jak i dynamicznych. Bardzo ciekawa jednostka w świetnej cenie.
Pistolet Heckler Koch SFP9L SF to „usportowiona” wersja służbowego pistoletu firmy Heckler & Koch. Przy jego projektowaniu wzięto wszystko to co najlepsze z modelu podstawowego, dołożone do niego akcesoria dostępne w opcji a całość skomponowano z długą, 5 calową lufą osadzoną na bardzo atrakcyjnie powycinanym zamku. Tył zamka jak w każdym SFP9 - ma nacięcia zakończone gumowymi „skrzydełkami’. Sportowy charakter widać również po świetnych przyrządach celowniczych od LPA - mikrometryczna, regulowana szczerbinka oraz światłowodowa muszka. Do tego spust w wersji SF - czyli Special Forces, o sile obniżonej do 20-25N. Dostępna jest wersja OR z wycięciem w zamku pod kolimator, oraz dwie wersje kolorystyczne szkieletu.
Glock 34 MOS Gen 5 - to piąta generacja zdecydowanie najbardziej „sportowego” ze wszystkich modeli Glocka. Najdłuższy zamek, najdłuższa lufa oraz - co niezwykle istotne w celnym strzelaniu - najdłuższa linia celowania, to cechy predysponujące ten model do sportów strzeleckich. Potwierdzają to również statystyki. Model 34 każdej z generacji króluje wśród konkurencji dynamicznych, ale i przez użytkowników Glocka 34, chętnie wykorzystywany jest do strzelań tarczowych. W tym wypadku po tuningu spustu. Co zresztą w Glockach jest dość prostą i przede wszystkim tanią czynnością. Wersja MOS Glocka - czyli fabrycznie przystosowane pod montaż mikro kolimatorów, posiadają frezowane wycięcie, osłonięte płytką maskującą.
Canik TP9 SFX Rival to pistolet zaprojektowany w tylko jednym celu - wygrywania. Cel jaki przyświecał twórcom przy tworzeniu pistoletu to stworzyć broń równą lub nawet lepszą niż cokolwiek dostępnego na rynku dla wyczynowego strzelectwa sportowego. Założenie to doskonale odzwierciedla jego nazwa: RYWAL (Rival). Z funkcjami specjalnie zaprojektowanymi, aby wyprzedzić konkurencję, takimi jak ulepszony beaver tail, agresywne przednie wycięcia zamka, głębszy kąt osłony spustu, nowa funkcja mocowania i blokowania kabury (HFL) oraz nowa konstrukcja lejka. W komplecie otrzymujemy całkiem sporą ilość dodatków: dwa magazynki z dwoma zestawami stopek (do lejka aluminiowe powiększone) - do tego u znanej włoskiej firmy MecGar, płytki pod montaż kolimatorów (zamek posiada odpowiednie wycięcie, maskowane płytką z w pełni regulowaną szczerbinką), nakładki na rękojeść i całkiem dobrą kaburę. Pistolet dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych.
Rasowy sportowiec i wielki przebój Ceskiej Zbrojovki! CZ 75 SP-01 Shadow. Podbił serca strzelców na całym świecie. Powiedzieć, że zagościł w konkurencjach dynamicznych, to... nic nie powiedzieć. Shadowka była (i jest nadal) ich królową. Oparta na kultowej CZ 75, która sama w sobie jest doskonałą bronią, zmodernizowana do SP-01 wyewoluowała do najwyższej formy. Już prosto z pudełka potrafiła wywalczyć miejsce na podium (u odpowiedniego strzelca rzecz jasna...) a urodą zachwyciła wszystkich! Dostępny w dwóch wersjach: standardowa czarna i Dual Tone.
Ciekawą propozycją jest Sig Sauer P320 XFull. Posiada on zamek i lufę z full size’a - czyli 4,7 cala / 119 mm, jednak w odróżnieniu od wersji podstawowej ma już fabrycznie wycięcie pod kolimator (zamaskowany płytką połączoną ze szczerbinką). Wycięcie przygotowane bezpośrednio pod kolimatory Sig Romeo 1 Pro lub Leupolda Deltapoint Pro, z możliwością montażu urządzeń innych firm, o ile pasują otwory montażowe. Poza zamkiem P320 XFull posiada również chwyt serii X Carry, o powiększonym „bobrzym ogonie” (beavertail) i większym wcięciu pod kabłąkiem spustowym oraz o agresywniejszej teksturze i zmienionej geometrii. Do tego fabrycznie przystosowany jest do oferowanych opcjonalnie lejków (zarówno Sig Sauer jak i firm trzecich).
Pistolet HK SFP9 Match OR to najbardziej sportowy model z całej serii pistoletów SFP. SFP to skrót od Strike Fire Pistol czyli pistolet bijnikowy. Przednia część zamka posiada wycięcia, zmniejszające jego wagę, oraz ułatwiające typowo sportowe przeładowania, lub sprawdzenie obecności naboju w komorze, przez lekkie odciągnięcie zamka. W modelu HK SFP9 Match OR mamy matchową 5,5 calową lufę, z typowym dla pistoletów Heckler-Koch O-ringiem na jej końcu. Wpływ na doskonałą celność ma też rewelacyjny fabryczny spust, jeszcze lepszy niż w modelu HK SFP9L. Metalowe przyrządy celownicze (system trzech kropek, luminescencyjne) oraz wycięcie w zamku pod kolimator (wraz z kompletem płytek montażowych) dopełniają obrazu topowej, sportowej maszyny.
Pistolet CZ SHADOW 2 zagościł na sklepowych półkach w 2016 roku, od czasu jego inauguracji cały czas budzi spore zainteresowanie wśród strzelców, zwłaszcza strzelców dynamicznych, choć pistolet też świetnie sobie radzi w strzelaniu tarczowym. Na polskim rynku pistolet standardowo dostępny jest w 5 wariantach; SHADOW 2, SHADOW 2 SA, SHADOW 2 OR, SHADOW 2 URBAN GREY, SHADOW 2 ORANGE. Przyrządy celownicze to muszka ze światłowodem oraz w pełni regulowana szczerbinka. W komplecie z pistoletem otrzymujemy standardową walizkę sygnowaną logiem CZ, trzy magazynki wykonane ze stali nierdzewnej w komplecie ze stopką zwiększającą ich pojemność do 19 naboi oraz wycior do czyszczenia broni.
Ceska Zbrojovka ma kolejny wielki przebój w swoim portfolio: pistolet CZ TS2 - Tactical Sport. Sama nazwa wskazuje jej przeznaczenie. Obecnie pistolet oferowany jest w 4 wariantach, przy czym prezentowana na zdjęciu powyżej to wersja bazowa. W wersji - było, nie było podstawowej - otrzymujemy przeprojektowany zamek z wyraźnymi nacięciami z przodu jak i z tyłu. Do tego świetne przyrządy celownicze, eleganckie a zarazem świetnie „trzymające” okładziny chwytu wraz z radełkowanymi nacięciami na samym chwycie z wysoko wciętym i długim „bobrzym ogonem” (beavertail) oraz powiększonym podcięciem pod kabłąkiem spustowym, zapewniają bardzo pewny i mocny chwyt. Do tego mamy rewelacyjny spust (prosty, polimerowy) i matchową lufę.
W 2019 roku Beretta wprowadziła na rynek model 92X Performance jako pistolet wyczynowy, przeznaczony stricte do sportu strzeleckiego. Model Beretta 92X Performance ma zamek taki jak w wersji Brigadier, z poszerzoną częścią przy wycięciu. Pistolet otrzymał również trzy slotową szynę akcesoryjną na montaż akcesoriów, muszkę światłowodową i w pełni regulowaną szczerbinę oraz cieńszy, pionowy chwyt. Zamek w 92X Performance ma również nacięcia w przedniej i tylnej części, a bezpiecznik został przeniesiony na szkielet broni. Całość została uzupełniona o sportowe dodatki - szkieletowy kurek i matchowy spust. Piękna i bestia w jednym. Włoszka z charakterem :-)
Beretta 92X Performance Defensive. Pierwsze skojarzenie to - jednostka defensywna, broń do obrony. Nic bardziej mylnego :-) To wersja sportowa, dedykowana do konkurencji IDPA. Wersja Beretta 92X Performance Defensive w dużej mierze opiera się na budowie modelu 92X Performance. Obniżono jednak masę jednostki z 1350g do 1210,5g, tak aby spełnić wymogi regulaminowe. Redukcja masy została osiągnięta przez lżejszą konstrukcją zamka (m.in. nie ma tu wzmocnień charakterystycznych dla linii Brigadier) oraz szkieletu (m.in. brak szyny akcesoryjnej). Zastosowano również nieco cieńsze okładziny chwytu. Beretta 92X Performance Defensive oferowana jest już z fabrycznymi wycięciami pod montaż kolimatora.
Jeśli ktokolwiek miał wątpliwości co do możliwości wersji bazowej CZ TS2, to wersja CZ TS2 Racing Green z pewnością je rozwiewa. To rasowy sportowiec nie tylko z nazwy, koloru i wyglądu, Racing Green oferuje więcej. Począwszy od góry: otrzymujemy regulowaną na wysokość szczerbinę, metaliczne zielone wykończenie okładzin chwytu jak i spodu stopki magazynka, spory i bardzo wygodny spocznik kciuka oraz wymuszony jego montażem, spłaszczony zrzut zamka. Za to powiększony został zrzut magazynka. Mamy tu świetny, aluminiowy spust i zmodyfikowany zespół spustu. Dzięki temu mamy jeszcze lepszą kontrolę nad bronią co przekłada się na celniejsze i szybsze strzały.
Sig Sauer P320 X-Five Legion to pierwszy P320 w rodzinie pistoletów Legion, zbudowany w taki sposób, żeby po wyjęciu z pudełka strzelec sportowy otrzymał pistolet spełniający jego oczekiwania, bez konieczności dokonywania modyfikacji. Nowinką od Sig Sauera, zastosowaną po raz pierwszy w tym pistolecie, jest moduł chwytu a raczej rozwiązanie dociążające chwyt wolframem, aż do wagi całego pistoletu 1,2 kg. P320 X-Five Legion posiada szkieletowy, lekki, sportowy spust, regulowane przyrządy celownicze, wycięcie pod montaż kolimatora i 3 17-sto nabojowe magazynki w komplecie. Pistolet świetnie sprawdza się zarówno w strzelaniach dynamicznych jak i tarczowych.
Sig Sauer P320 X-Five DH3. Już po nazwie widać, kto „maczał” palce w projekcie i powstaniu broni. Oczywiście nie kto inny, jak wielokrotny mistrz konkurencji dynamicznych, członek fabrycznego Teamu Sig Sauer, a wcześniej przez 13 lat zawodowy wojskowy, strzelec wyborowy, a potem instruktor strzelectwa: Daniel Horner. W pistolecie zastosowano znany już z P320 X-Five Legion hybrydowy chwyt TXP, będący połączeniem polimeru z wolframem. W P320 X-Five DH3 grip w obszarze chwytu posiada inny kolor, to trwale wtopione w procesie dyfuzji drobiny krzemu. Działają one poniekąd podobnie do okładzin naklejanych na chwyty broni, wykonanych z pewnego rodzaju „papieru ściernego”. Jednak metoda zastosowana przez Sig Sauera jest zdecydowanie bardziej trwała. Pistolet posiada podwyższone przyrządy celowniczy i wycięcie pod kolimator. Dzięki temu po montażu kolimatora, nadal możemy korzystać z przyrządów mechanicznych w tzw. co-witness.
Pistolet P320 AXG Pro to kolejny niezwykle ciekawy model firmy Sig Sauer. Zamek posiada charakterystyczne wycięcia zmniejszające jego wagę, ale też ułatwiające przeładowanie „od przodu” oraz przyspieszające chłodzenie lufy. Standardowo już w przypadku modeli z serii X otrzymujemy wycięcie pod kolimator w zamku, oraz płaski, lżejszy spust. To co wyróżnia ten model to chwyt (grip) AXG - Aluminium X Grip. Całkowicie metalowy, z nacięciami z przodu, oraz panelami z laminatu G10 po bokach i z tyłu. Od razu nasuwa się skojarzenie z legendarnym P226. W wersji pro dopełnieniem całości jest kapitalny aluminiowy lejek, zapewniający pewniejszy chwyt i szybszą wymianę magazynków.
CZ SHADOW 2 ORANGE zwyczajowo (jak każda wersja Orange od Ceskiej Zbrojovki) reprezentuje top of the top w broni ze stajni CZ. Tak samo jest tym razem. Na pokładzie mamy wyselekcjonowane i ręcznie pasowane elementy (zamek, lufę, szkielet), fabrycznie dopracowany spust dający płynną pracę i krótszy reset, regulowany zrzut magazynka, pomarańczowe okładziny i stopki magazynków. Sama lufa jest polerowana i osadzona w specjalnym łożu. Zamek pistoletu posiada wyraźne nacięcia, w jego przedniej i tylnej części, pozwalające łatwo przeładować pistolet. W komplecie z pistoletem otrzymujemy walizkę, trzy magazynki w zakończone anodyzowaną stopką, zestaw sprężyn oraz standardowy wycior do czyszczenia broni.
CZ TS2 Deep Bronze to prawdziwa uczta dla oczu. Rzucający się w oczy kolor, miedziana powłoka cerakote to dopiero początek. Mam tu jeszcze lepszy spocznik kciuka dłoni wspomagającej (thumbrest) pozwalający jeszcze szybciej wracać na cel, a dzięki większej kontroli nad bronią strzelanie odbywa się bardziej „płasko”. Do tego przeprojektowane manipulatory: zrzut zamka i bezpiecznik. Te same co w Racing Green świetne przyrządy celownicze, za to jeszcze lepszy spust. Chromowana lufa. Dzięki temu mamy jeszcze bardziej smukłą pracę zamka. Do tego lufa posiada bushing - tuleję ustalającą jej położenie. Zarówno lufa jak i wszystkie elementy zamka są ręcznie pasowane w celu uzyskania jak najprecyzyjniejszej pracy całej jednostki.
Sig Sauer P226 Pro Cut zdecydowanie nawiązuje do modelu P320 AXG Pro. I to nie tylko członem „Pro” w nazwie, ale przede wszystkim ciekawymi i perfekcyjnie wykonanymi wycięciami w zamku. Zdobią - to fakt, ale przede wszystkim obniżają masę zamka. Do tego, wraz z przednimi nacięciami ułatwiają typowo sportowe przeładowanie chwytem od przodu. Również aluminiowy szkielet to nawiązanie do P320 AXG Pro, tym razem do Aluminium X Grip. Choć właściwie to AXG był wzorowany na szkielecie P226 :-) Okładziny wykonane są z laminatu G10 przez firmę Hogue Inc. Doskonałe są stalowe przyrządy celownicze. W P226 Pro Cut z najnowszej serii XRay 3 Dzień / Noc zawierające tryt i świetnie widoczne w każdych warunkach oświetlenia. W standardzie również wycięcie pod kolimator. I doskonały, sportowy spust. Poza tym to nadal stary dobry P226 - a więc mega celny i ultra niezawodny.
Sig Sauer P320 Spectre Comp. Sportowiec z kłującym w oczy designem. Obok niego po prostu nie da się przejść obojętnie. Przeprojektowany od nowa zamek serii Spectre - z wycięciami odciążającymi w przedniej części, ciekawie wykonanymi nacięciami z przodu, przechodzącymi płynnie w nacięcia z tyłu, wycięcie pod kolimator, maskowane płytką, świetne, stalowe przyrządy celownicze X_RAY3 Dzień / Noc z kapsułkami trytu. Do tego lufa i spust pokryte twardą i trwałą złotą powłoką TiN (Titanium Nitron), dodają swoistego uroku, który jest zarazem subtelny jak i rzucający się w oczy. Tym połączeniem osiągnięto niesamowity efekt wizualny. Spust - najlepszy z serii X, czyli płaski, szkieletowy (o 30% mniejsza siła potrzebna do przełamania, które następuje równo pod kątem 90 stopni). Chywt (grip) -wzięty z X-Five Legion, czyli TXP (Tungsten X Grip) - polimer zmieszany z wolframem. Do tego świetny sportowy lejek (z możliwością demontażu) i dwa, 21 nabojowe stalowe magazynki.
Pistolet TS2 Orange ma kilka bardzo istotnych zmian. Pierwsza z nich to nowa lufa o ciężkim profilu zapewniająca większą precyzję, dłuższą żywotność, ale również korzystniejszy rozkład masy broni. Przeprojektowano również sprężynę powrotną, tym samym znacznie upraszczając rozkładanie pistoletu. Zmianie uległ również zamek, z dodatkowymi nacięciami na jego górze, zwiększającymi ergonomię przeładowania. Nowa, bardziej ergonomiczna jest również półka pod kciuk jak i przycisk zwalniania magazynka, o zmniejszonej wysokości. Istotne jest również to, dlaczego nastąpiły zmiany. Otóż, Ceska Zbrojovka UWAŻNIE SŁUCHA i poważnie traktuje sugestie i uwagi użytkowników, a następnie szybko wprowadza je do produkcji. I jest to bez wątpienia jeden z filarów jej sukcesu. Oby tak dalej!
Sig Sauer P320 Max powstał z myślą o konkurowaniu i wygrywaniu w najwyższej dywizji, tzw. Carry Optics division. Spełnia on warunki broni fabrycznej (production) po demontażu lejka. Również załączone w komplecie 21 nabojowe magazynki, mogą wymagać małego szlifowania, aby zmieścić się w przyrządzie pomiarowym tej dywizji (minimalnie, ale jednak). Za to w konkurencjach Open nie ma potrzeby absolutnie żadnych modyfikacji. Mamy pretendenta do zwycięstwa prosto z pudełka. Choć faktycznie pistolet wyposażony jest na „maxa” to słowo Max w nazwie bynajmniej nie do tego się odnosi :-) Max to imię strzelca - wielokrotnego mistrza i strzelca fabrycznego teamu Sig Sauer: Maxa Michela. Wg jego koncepcji i pomysłu powstała nie tylko cała jednostka ale również i kolimator: Romeo3MAX.
Sig Sauer P226 ZEV nie mógł obejść się bez elementów typowych dla współczesnych pistoletów z najwyższej półki. Jednocześnie - jak w każdej projektowanej przez ZEV Tech broni, odcisnęła ona swój designerski ślad niczym podpis mistrza, od razu mówiący kto odpowiadał za projekt. Typowe dla ZEV Tech elementy, takie jak doskonałe przyrządy celownicze ZEV Tech, charakterystycznie wycięty i ponacinany zamek oraz charakterystyczne linie szkieletu mówią same za siebie. Tak samo jak agresywnie ponacinana lufa z końcem zwieńczonym gwintem pod montaż urządzeń celowniczych. O wysoką ergonomię dbają customowe okładziny ZEV Tech z laminatu G10, ukształtowane tak, że dosłownie wklejają się w dłoń strzelca. Poza wszystkimi zmianami, to nadal klasyczny Sig Sauer P226 - najwyższej jakości materiały, perfekcyjne wykonanie, legendarna wręcz niezawodność i wysoka celność.
Fabryczny dział tuningu Custom Works przygotował niespodziankę i... nie lada gratkę dla fanów marki. W amerykańskiej fabryce powstały dwie wersje P226 XFive. Oparte na legendarnym niemieckim projekcie, ale zdecydowanie podrasowane! Panie i Panowie oto Sig Sauer P226 XFive STASS oraz Sig Sauer P226 XFive Classic. P226 XFive Classic posiada grubą, matchową 5 calową lufę, precyzyjny zamek osadzony na prowadnicach przez całą długość szkieletu. Nowy P226 XFive Classic otrzymał spust SAO X3 - pojedynczego działania, niezwykle precyzyjny, szkieletowy, w pełni regulowany. Spust jest REWELACYJNY. Tak jak jakość wykonania, niezawodność i celność broni.
CZ rok po roku nieustannie dostarcza jedne z najlepszych pistoletów wyczynowych na świecie, a jednym z najnowszych i najlepszych jest CZ Czechmate. To Top of The Top broni wyczynowej. Jest niewielu producentów, którzy są w stanie choćby zbliżyć się do poziomu oferowanego przez Czechmate, a w tym przedziale cenowym po prostu nie ma konkurencji. Jest to niewiarygodnie celny a zarazem elastyczny w konfiguracji pistolet - broń kompletna i zdecydowanie wyczynowa. Specjalna sportowa „dziewiątka” (również Major Power Factor) inspirowana dopracowanymi, niestandardowymi pistoletami elitarnych strzelców z otwartej dywizji IPSC. Wszystkie komponenty są po mistrzowsku obrabiane i dopasowywane oraz testowane.
Każdy pistolet jest dostarczany z bogatym zestawem akcesoriów, w tym kolimatorem C-more. Masz pewność, że każdy pistolet jest gotowy do działania prosto z pudełka. Uchwyt jest niezwykle wygodny i zapewnia stabilny chwyt dotykowy podczas strzelania. Zwalniacz magazynka jest duży i łatwy w obsłudze w połączeniu z dużym gniazdem magazynka, dzięki czemu przeładowanie jest bardzo proste. Zarówno zwalniacz magazynka, jak i bezpiecznik można przystosować do obsługi z prawej strony pistoletu. Spust jest absolutnie fenomenalny, tu CZ włożył całą swoją wiedzę i doświadczenie. To Król tuningu spustów i do tego oferowany fabrycznie... CZ Chechmate oferowany jest w dwóch wersjach: CZ Czechmate Parrot (z żólto - zielonymi akcentami), oraz klasycznej czarnej CZ Czechmate.
Mówią, że od wyboru głowa nie boli, ale... mając aż tak duży wybór, może jednak zaboleć. Kwestią sporną jest: głowa czy portfel ;-) Być może i jedno i drugie. A może i nie - w końcu to nasze ulubione „zabawki” i fun wart każdej wydanej na niego złotówki :-) Macie już swój wybór? Jaki? Ok - nic nie mówcie, po prostu przyjedźcie do naszego sklepu i w pełnej skupienia ciszy, zdejmijcie ten wymarzony „ciężar” z naszej półki... A w razie wątpliwości co do tego, który akurat dla Was będzie najlepszy, chętnie doradzimy i pomożemy w wyborze :)
Serdecznie zapraszamy!
