Pistolet Sig Sauer P365 XL MS kal. 9x19

Sig Sauer P365 XL MS kal. 9 Para

Sig Sauer jak żadna inna firma potrafi popularność flagowego obecnie modelu P320 wykorzystać na wszelkie możliwe sposoby. Do tego potrafi słuchać uwag i oczekiwań swoich klientów. W dodatku szybko na nie reaguje. P365 szybko został bestsellerem w USA. Część klientów oczekiwała jednak broni trochę większej (choć nadal możliwie najmniejszej). Sig zaproponował zatem model P365XL.

Na koncepcji P365 i z modułem FCU od P365, przygotowano pistolet z dłuższą lufą (3,7 cala zamiast 3.1 cala) a co za tym idzie dłuższym zamkiem. Czyli L jak long. X to oczywiście seria X, czyli prosty spust z przełamaniem pod kątem 90 stopni, wycięcie pod kolimator (specjalnie dla tego modelu Sig Sauer zaprojektował i wypuścił na rynek kolimator Romeo Zero) oraz chwyt (grip) serii X, z większym „bobrzym ogonem” (beavertail) z tyłu, większym podcięciem pod kabłąkiem i agresywniejszą teksturą chwytu. Do tego zintegrowany mini lejek dla szybszej wymiany magazynków. I 12-sto nabojowy magazynek w standardzie (2 sztuki w komplecie) z opcją kupienia 15-sto nabojowych.

Równolegle wypuścił na rynek dopasowane do modeli P365 / P365XL latarki Foxtrot i w identycznej obudowie wskaźniki laserowe Lima. Oba moduły mocowane na szynie P365, wzdłuż kabłąka spustowego i z włącznikiem chwilowym na chwycie pod kabłąkiem.

Bardzo szybko również inni producenci widząc rosnącą popularność P365 i spodziewając się analogicznej, a może nawet większej dla P365XL, przygotowali do tego modelu własne akcesoria. Jak choćby widoczne na zdjęciach dedykowane do P365XL i P365X stopki magazynka (Armory Craft) powiększające powierzchnię chwytu i jeszcze bardzie zwiększające jego pewność a tym samym dokładność strzelania.

Kolimatory Siga Sauer Romeo Zero można nabyć jako dodatkowe akcesorium lub w komplecie, w wersjach P365XL Romeo Zero. Taki zestaw jest tańszy niż oddzielne kupowanie kolimatora, więc jeśli jesteśmy od razu zdecydowani na broń z optoelektroniką do EDC, warto kupić broń w fabrycznym zestawie z kolimatorem.

Ponieważ część nabywców chwaliła sobie wielkość zamka i lufy w pierwotnej wersji P365 a jednocześnie chcieli mieć większy chwyt serii X, tak jak i spust oraz większą pojemność magazynka, firma wprowadziła wersję P365X, łączącą najlepsze cechy P365 i P365 XL. Tak jak zawsze, Sig Sauer szybko zareagował na sugestie strzelców.

Lepszy spust, pewniejszy chwyt i 12-sto nabojowe magazynki w standardzie dla wielu było wystarczające.

A strzelcom, dla których dwanaście pestek to nadal za mało, Sig oferuje magazynki przedłużone, 15-sto nabojowe, pasujące zarówno do P365X jak i P365XL, oraz w nieco innej wersji do P365. Również tak jak w przypadku P365XL i w mniejszym modelu możemy zamontować kolimator Romeo Zero lub nabyć od razu fabryczny komplet.

Do całej serii P365 firma oferuje również wymienne chwyty serii X w 3 kolorach. Oprócz gripów Sig Sauera, również inne firmy proponują swoje warianty chwytów. Zatem tak jak i większego brata P320, małe P365 możemy swobodnie dopasować do własnych wymagań i oczekiwań.

Specyfikacja:

- kaliber: 9x19 mm

- magazynek: stalowy 12 nabojowy (opcjonalnie 15 nabojowe)

- przyrządy: X-Ray3 Dzień/Noc (z kapsułkami trytu) wycięcie w zamku pod kolimator

- długość: 168 mm (152 mm w wersji X)

- szerokość: 28 mm

- wysokość: 122 mm

- długość lufy: 3,7 cala / 94 mm (3,1 cala / 78 mm w wersji X)

- waga: 588 g (500 g w wersji X)

- długość linii celowania: 142 mm (123 mm w wersji X)

- mechanizm: bijnikowy

- spust: płaski serii X P365

- chwyt: polimerowy serii X P365 z mini lejkiem

- przygotowany pod optykę Sig RomeoZero lub innej firmy o identycznym rozstawie otworów montażowych.

- wersja z manualnym bezpiecznikiem