Pociski Hornady 22 .224 V-Max 53gr (100szt) (22265)

Pociski Hornady V-Max to wiodące rozwiązanie dla varmintów, z polimerową końcówką i opływową konstrukcją, zapewniające płaskie trajektorie i maksymalną dla danej klasy, matchową wręcz celność. Jednocześnie zapewnia wysoką ekspansję, nawet przy niższych prędkościach. Wszystko to osiągnięto przez innowacyjną konstrukcję połączoną ze sprawdzonymi rozwiązaniami i najwyższej jakości materiałami użytymi do produkcji.

Specyfikacja pocisku:

- kaliber: 22 .224"

- typ pocisku: V-Max

- BC: .290 (G1)

- waga: 53gr

- zastosowanie: polowanie

- opakowanie zawiera: 100szt

- kod producenta: 22265

Najważniejsze cechy pocisków Hornady V-MAX:

- specjalne wykonanie końcówki pocisku z wydrążoną wnęką i osadzoną w niej twardą, polimerową końcówką, powodują zwiększenie prędkości po uderzeniu w cel, a tym samym gwałtowne rozszerzanie się pocisku do momentu jego gwałtownej fragmentacji, nawet przy niższych prędkościach końcowych

- opływowy kształt płaszcza z końcówką V-Max zapewniają wysoką stabilność podczas lotu i wysoki współczynnik BC

- precyzyjnie kuty ołowiany rdzeń, ze specjalnym kanałem pod polimerową końcówkę, pozwala na gromadzenie energii i jej gwałtowne oddanie w momencie uderzenia w cel, aż do defragmentacji całego pocisku

- zwężenie BT końca pocisku, zapewnia wysoką stabilność podczas lotu, szczególnie ważną przy strzelaniu z dużej odległości

Kiedy Hornady Sporting Goods Company, sprzedająca rowery, rakiety tenisowe, stroje sportowe i wszelkiego rodzaju piłki, w osobie swojego szefa Joyce’a Hornady, rozpoczęła zwrot w działalności i produkcję pocisków do elaboracji, bankierzy finansujący firmę pukali się w czoło. „Co to za business? Kto będzie to w ogóle chciał kupić? Trzymajmy się tego co znane i pewne.”. Jednak Hornady widział w tym przyszłość. Również dla siebie, jako zapalonego strzelca. A amunicja Hornady miała być i była: celna, śmiertelna i niezawodna. Accurate. Deadly. Dependable. I takie do dziś jest motto firmy.

Po drugiej wojnie światowej, gdy sytuacja gospodarcza zaczęła się uspokajać, w USA coraz chętniej wracano do codziennych pasji ameryki - myślistwa i szeroko pojętego strzelectwa sportowego. Na rynku był powojenny deficyt amunicji, za to spory zapas pras do jej wytwarzania. Hornady to zauważył i wykorzystał. Z czasem przekształcając niewielką manufakturę w jedno z największych przedsiębiorstw na świecie. Cały czas rozwijał zarówno pociski, łuski jak i całą amunicję, wprowadzając szereg innowacji i patentów. Dużo uwagi firma poświęcała rozwojowi pocisków, testując po kilkanaście sztuk z każdej partii. Takie podejście zaowocowało najwyższej jakości pociskami i amunicją sportową jak i myśliwską.