Montaże do optyki celowniczej - czyli w zdecydowanej większości wypadków do lunet celowniczych - to element nie mniej ważny niż sama luneta. Istnieje stare powiedzenie, iż karabin możesz kupić nawet tańszy, ale na optyce absolutnie nie masz co oszczędzać. Kup najlepszą, na jaką Cię stać. A nawet lepszą. Choć i tu jest niezwykle chlubny wyjątek - doskonałej jakości lunety Vector Optics z topowej linii Continental. Są i doskonałej jakości i nie rujnują kieszeni.
Montaż do doskonałej optyki, musi być równie doskonały. To od jego jakości zależy, czy całość zestawu: luneta i montaż, nie poluzuje się i w najlepszym wypadku zgubi nasze „zero” a w najgorszym nawet może uszkodzić lunetę. Porządny montaż to pewność trzymania zera naszej optyki w każdych warunkach i w najmocniejszym kalibrze. Solidny montaż to gwarancja sukcesu i na zawodach i na łowach.
Montaż musi być nie tylko dobrany do wielkości tubusa lunety, wysokości montażu (tak aby w żadnym wypadku luneta nie stykała się obiektywem z lufą) ale i do broni na jakiej będziemy montować naszą optykę. Inny montaż potrzebujemy do karabinów powtarzalnych, a inny do samopowtarzalnych karabinów z platform AR-15 i Ar-10. Tam ze względu na specyfikę systemu musimy mieć zarówno odpowiednią wysokość, niezbędną do prawidłowego składu, jak i specjalne przesunięcie obejm względem podstawy montażowej.
Do tego możemy mieć montaże o różnym systemie zamocowania na szyny broni, w tym np. z systemem szybkiego demontażu QD, który może przydać się w sytuacjach taktycznych, przy uszkodzeniu lunety i potrzeby szybkiej jej wymiany lub skorzystania z zapasowych przyrządów mechanicznych. Możemy również dobrać montaż z możliwością dokręcenie do niego dodatkowych szyn pod kolimator, laser czy dalmierz.
