Hornady - matryca szyjki łuski kal. 22CAL (224)

Matryca Hornady, kaliber: 223Rem (pasuje również do 222Rem, 223Rem, 221Rem Fireball, 222RemMag, 5,6x50Mag, 219Zipper, 24Wby.Mag, 225Win, 22-250Rem, 224 Valkyrie)

- do formatowania samej szyjki łuski, posiada mandrelę do usuwania starych spłonek

Matryca karabinowa Hornady do formatowania szyjki łuski.

Matryce do formatowania szyjki albo matryca do pełnego formatowania (do wyboru) jest niezbędna w procesie elaboracji wybranego kalibru. Wykonuje formatowanie szyjki uprzednio umytej łuski - przywraca ją do wymiarów fabrycznych, zgodnie z wymiarami danego kalibru. Jest to jeden z podstawowych etapów elaboracji, niezwykle ważny, ze względu na bezpieczeństwo i prawidłowe działanie naboju.

W elaboracji najlepiej używać własnych łusek, które zostały po wystrzeleniu pocisku. Użycie takich łusek, które poprzez tzw. formowanie ogniowe dopasowały się do kształtu komory naszej broni zapewnia ich lepszą i bezpieczniejszą obróbkę i ponowne użycie w wytworzonej amunicji.

Niemniej każde użycie łuski, ze względu na zachodzące w niej dynamiczne procesy, powoduje mniejszą lub większą deformację łuski, którą proces formatowania kształtuje ponownie wg wzorca danego kalibru.

Łuski karabinowe - w większości typowych kalibrów - są tzw. łuskami butelkowymi (zwężająca się górna część łuski, która przez to przypomina kształtem butelkę). Ich formatowanie matrycą ma dwa etapy: pierwszy - formatuje całą łuskę i przez trzpień usuwa zużytą spłonkę, drugi - wysuwający się expander na trzpieniu tworzy kielich w szyjce, ułatwiający osadzenie pocisku.

Matrycę do formatowania samej łuski możemy używać, jeśli jesteśmy pewni, że łuska w pozostałej swojej części nie zmienia w istotny sposób swoich wymiarów. Wtedy możemy poddać formatowaniu jej najbardziej istotną (z uwagi na dopasowanie do komory nabojowej) część. Praktycznie możemy ją użyć na łuskach uzyskanych z broni jednostrzałowej lub powtarzalnej. W przypadku broni samopowtarzalnej, cykl przeładowania broni najczęściej mocno „poniewiera” łuską. Zatem jeśli nie jesteśmy pewni czy łuska po użyciu zachowała wszystkie swoje wymiary, lepiej i bezpieczniej jest użyć matrycy do pełnego formatowania.

Do wytworzenia gotowego naboju będą nam jeszcze potrzebna co najmniej matryca osadzająca pocisk. Możemy również (w zależności od założonego procesu wytwarzania i/lub posiadanego typu prasy) zakupić matrycę zasypującą (do zasypania naważką prochu) i zaciskającą (crimp die). Ta ostatnia może okazać się niezbędna przy wykorzystywaniu amunicji w broni samopowtarzalnej.

Matryce karabinowe możemy również kupić w zestawach, które zapewnią nam komplet niezbędnych do obróbki, zasypania i osadzenia pocisku narzędzi, przy czym zestawy dedykowane pod dany kaliber są również tańsze w zakupie niż pojedyncze matryce.

Kiedy będziesz potrzebował tą matrycę:

1. Zaczynasz elaboracje nowego kalibru i kompletujesz matryce pojedynczo

2. Chcesz dokupić ją do już posiadanej matrycy do pełnego formatowania, jako uzupełnienie swojego warsztatu

3. Jeśli już ją miałeś, ale… poprzednia dokonała swego żywota ;-)