Amerykańska firma Accu-Tac Bipods słynie z produkcji wysokiej jakości dwójnogów oraz akcesoriów do broni. Jednak to właśnie bipody są wizytówką tej firmy. Accu-tac wprowadził bardzo charakterystyczny sposób rozkładania nóg, który zapewnia ich dwójnogom niesamowitą stabilność. Solidna podpora realizowana jest poniekąd kosztem szybkości. Rozłożenie dwójnogu wymaga uwagi i nieco siły, nie da się ich rozłożyć tak szybko jak np. Harrisów. Jednak stabilność jaką oferują niezależnie od wersji, rekompensuje to z nawiązką. Wszystkie dwójnogi wykonane są z aluminium lotniczego 6061, z wykorzystaniem stali w newralgicznych punktach konstrukcji.
Oferowane są w dwóch systemach montażu: Picatinny oraz Arca, w obu z tzw. szybko złączką (QD). Dostępne są dwie generacje dwójnogów - druga wzbogacona została o możliwość obrotu, co ułatwia wodzenie za celem. Zarówno obrót jak i pochylenie blokowane są rączkami Padlock i jest to bardzo solidne blokowanie - po dociśnięciu każdy z elementów trzyma się jak zamurowany. Firma oferuje też modele oparte na linii standardowej, dla większości kalibrów, oraz kilka modeli od wersji HD-50 począwszy, dla mocniejszych kalibrów, jak choćby .50 BMG. Większość wersji oferowana jest też w dwóch długościach nóżek. Dziś przedstawimy Wam dwa najpopularniejsze w sporcie długodystansowym dwójnogi: Accu-Tac FC-4 i FC-5, oraz najnowszy, najbardziej innowacyjny, a jak niektórzy mówią: najpiękniejszy ;-) dwójnóg na świecie, czyli Accu-Tac Hydro-Bipod.
Poza najnowszym Hydro, wszystkie dwójnogi Accu-Tac oferowane są w bardzo ładnym i zdecydowanie przyciągającym wzrok pudełku. Wprost idealne na prezent :-) Nawet taki zrobiony wyłącznie dla siebie ;-) W oczy rzuca się też dumny napis „Made in USA”. I to jest coś co warto od Amerykanów przenieść na nasz grunt: podkreślanie krajowej produkcji (a co za tym idzie: zatrudnienia) i bardzo mocny trend kupowania takich właśnie produktów. Dlatego też dbają oni o wysoką jakość swoich produktów, czym konkurują z tanimi produktami ze wschodu, stawiając jakość i funkcjonalność ponad - często pozorną - oszczędność.
Dwójnogi wewnątrz zabezpieczone są wyciętą pod kształt produktu pianką. W komplecie mamy dwie naklejki - wiadomo, markę należy budować konsekwentną pracą, również w marketingu, woreczek z żelem absorbującym wilgoć, oraz sam dwójnóg. Na dźwigni padlock mamy małą karteczkę, informującą, iż docisk czy jego zwolnienie nie wymagają żadnych narzędzi, a wszelkie połączenia skręcane, już fabrycznie skręcone są z odpowiednią siłą (kluczem dynamometrycznym) i nie wymagają dokręcania. Mówiąc krótko: używaj , ale nie grzeb ;-)
Accu-Tac FC-4 to dwójnóg przygotowany z myślą o konkurencjach F-Class. Posiada najszerszy ze standardowych dwójnogów rozstaw nóżek, co przekłada się na duże pole podstawy, a tym samym większą stabilność. Pomimo sporych wymiarów, to co zaskakuje po wzięciu jego do ręki, to jego… niska waga. To naprawdę robi wrażenie, które potęguje się jeszcze bardziej, im dłużej używamy ten dwójnóg i im więcej wiemy o jego niezwykłej wręcz stabilności.
Nóżki w tym modelu rozkładają się w 4 pozycjach: złożona (0 stopni), 45 stopni, w pełni rozłożona (o największym polu podstawy, a więc największej stabilności) czyli 90 stopni, oraz 135 stopni. Każda z nóg rozkłada się niezależnie, mamy więc możliwość ustawienia ich do każdej sytuacji taktycznej, sportowej, do każdej powierzchni.
Rozłożenie 45 stopni, zapewnia przeniesienie środka ciężkości w przód i choć oferuje mniejsze pole podstawy, to właśnie przesunięcie ku przodowi środka ciężkości całego zestawu, wpływa pozytywnie na stabilność.
Rozłożenie całkowite, czyli 90 stopni zapewnia największe pole podstawy, a tym samym w większości wypadków największą stabilizację naszego zestawu. Szerokie rozłożenie nóg obniża też środek ciężkości zestawu, co dodatkowo wpływa na stabilizację. Szerokość ta niezwykle korzystna przy precyzyjnych strzelaniach sportowych, zwiększa profil broni po złożeniu bipodu, co z kolei jest niekorzystne przy zastosowaniach taktycznych. Ale w takim wypadku Accu-Tac oferuje inne modele, np. PC-4.
Rozłożenie nózek na 135 stopni (czyli do tyłu w stosunku do całego zestawu) może być ułatwieniem przy strzelaniu w dół.
Z kolei jedna noga na 135 stopni a druga na 45 stopni, może ułatwić strzelanie przy np. wąskim a długim podparciu i strzelaniu pod kątem. Możliwości jak widać mamy sporo, a czy je wykorzystamy to już inna sprawa. Pewnie większość z nas będzie rozkładać na typowe 90 stopni, ale zawsze lepiej mieć wybór niż być go pozbawionym.
Dwójnóg FC-4 posiada krótsze (od FC-5) nóżki, a tym samym ma też mniejszą możliwość ich wysunięcia. Dokładnie wysuwa się o 4 z góry ustalone miejsca. Rozsunięcie jest bardzo proste - wystarczy jedynie pociągnąć za nóżkę na żądaną długość.
Składanie nóżek jest automatyczne - wystarczy nacisnąć dźwignię blokady, a nóżka dzięki sprężynie, sama wsunie się do końca. Prosto, szybko i sprawnie.
Same nóżki są odkręcane. Możemy zamiast standardowych, oferowanych fabrycznie, gumowych, zamontować kolce, płozy (nieruchome) oraz nowość, która pojawiła się wraz z Hydro-Bipodem, czyli tzw. „narty” (P-Ski). Te ostatnie oferują duże pole podparcia jak płozy, ale obracają się na osi montażu, będąc zawsze ustawionymi prostopadle do podłoża. Wcześniejsze płozy, jedynie przy rozłożeniu na 90 stopni zapewniały pełen kontakt. Przy 45 lub 135 stopniach, opierały się jedynie na niewielkiej, wygiętej końcówce płóz.
Generacja druga dwójnogów Accu-Tac, a taka właśnie występuje w bipodach FC-4 i FC-5, posiada mechanizm obrotu mocowania, co z kolei umożliwia po rozłożeniu dwójnogu, wodzenie bronią za celem. Funkcja ta może być zablokowana w dowolnym momencie obrotu, co pozwala na idealne dostosowanie oparcia do terenu i celu.
Funkcja pochylenia, tak ważna przy strzelaniu długodystansowym, gdzie do prawidłowego dokonania korekt na wieżyczkach lunety niezbędne jest prawidłowe wypoziomowanie broni (tak aby korekta na elewacji skutkowała wyłącznie przesunięciem ŚPT góra-dół, a korekta nawiewu wyłącznie przesunięciem prawo-lewo). Mechanizm stosowania w dwójnogach Accu-Tac jest chyba najlepszy na rynku.
Większość dwójnogów posiada blokadę pochyłu na osi pochyłu, co przenosi na nią cały ciężar broni i nie ułatwia poprawnej blokady. Tu sama blokada jest poniżej osi obrotu, a więc jej ustawienie nie wpływa na pochylenie broni. Proste a nad wyraz skuteczne rozwiązanie.
Każda z wersji dostępna jest z montażem na szynę Picatinny (jak na zdjęciu powyżej) lub na szynę Arca. Każde z mocowań jest w systemie QD, czyli szybkiego montażu. Dopasowanie do szyny realizuje się przed założeniem na szynę, przez pociągnięcie pokrętła i dokręcenie lub poluzowanie montażu. Na samej szynie dociskamy montaż dźwignią, która w końcowej fazie powinna iść z wyczuwalnym oporem, likwidując tym samym wszelkie luzy.
Dwójnóg Accu-Tac FC-5 ma dokładnie te same funkcjonalności co FC-4, a różni się od niego jedynie dłuższymi nogami, a co za tym idzie również dłuższym ich wysunięciem. Mamy tu aż 9 pozycji.
Jak widać dłuższe nogi oferują też większe pole podstawy, a zarazem większą stabilność. Czy są zatem lepsze od wersji FC-4? I tak, i nie ;-) Wszystko zależy bowiem do czego ich potrzebujemy. W przypadku strzelania z pozycji leżącej FC-4 sprawdzi się lepiej, oferując wysokość dopasowaną do tej pozycji. Z kolei FC-5 może być tu za wysoki (nawet bez rozsunięcia nóżek).
Z kolei strzelając z pozycji siedzącej na stole, wygodniejszy będzie FC-5, a FC-4 nawet przy największym rozsunięciu nóżek może okazać się za mały, i prawidłowy skład nie będzie z nim możliwy. Zatem musimy dobrać taki, który w naszym scenariuszu sprawdzi się najlepiej. A dzięki szybkiemu montażowi QD, możemy bez problemu zmienić dwójnóg na taki, jaki akurat dziś będzie nam potrzebny. O ile mamy więcej niż jeden ;-)
Mając tylko jeden, też nie jesteśmy do końca skazani na porażkę - jeśli jest to wersja FC-5, możemy rozłożyć nogi w kącie 45 stopni - uzyskamy wtedy prawie taką wysokość jak przy FC-4 na 90 stopni (choć jednak nieco wyżej) i z podobnym polem podstawy.
Prezentowana tu wersja FC-5 ma system montażu na szynę Arca. Jednak każdą z wersji możemy zakupić z montażem Picatinny lub Arca, w zależności od tego jaką szynę posiadamy na swojej broni. Szyna Picatinny występuje częściej, jednak np w zawodach PRS lepiej sprawdzi się Arca, umożliwiając szybkie przesunięcie po szynie bez potrzeby ściągania z niej dwójnogu, a jedynie go poluzowując. Z kolei Picatinny, dzięki podziałkom, zapewnia lepszą odpornośc na odrzut.
Na powyższym zdjęciu widzimy dwójnóg FC-4 na karabinie Heckler-Koch MR308 A3-28. Widać jak duże jest pole podstawy a tym samym jak solidna jest stabilizacja broni, co bezpośrednio przekłada się na wynik na tarczy.
Dwójnóg mocujemy tak, aby dźwignia blokady przechyłu była z tylnej strony, bliżej nas. Ułatwia to regulację pochylenia bez zmiany pozycji strzeleckiej.
Jeśli myśleliście, że wersje FC-4 i FC-5 zapewniają największą stabilność, to firma przygotowała w ub. roku niespodziankę. Wprowadziła na rynek swój najnowszy model, bijący stabilnością i możliwością mikroregulacji wszystkie inne bipody na rynku :-) Jak widać oferowany jest on w zgrabnej choć sporej walizeczce.
A w środku prawdziwe cudeńko - Accu-Tac Hydro-Bipod! I te kolory! Matowa czerń kapitalnie kontrastuje z metaliczną czerwienią. Od razu widać, że to rasowy sportowiec!
Jakość nie tylko widać, ale i czuć. Dosłownie. Ponad 2 kg to sporo. Od razu wiadomo, że dwójnóg przeznaczony jest głównie z myślą o ELR - ekstremalnie dalekim zasięgu. Choć z powodzeniem może być stosowany w każdym innym celu, o ile przepisy danej konkurencji na to pozwalają.
Szerokie nogi dwójnogu wzięto z modelu HD-50, czyli najmocniejszej wersji przeznaczonej dla kalibru .50 BMG. Zakończone są nowymi końcówkami, tzw. „nartami” (P-Ski), które zamocowane są na obrotowym montażu, pozwalającym na idealne dopasowanie się nóżek do podłoża.
Przeznaczenie dwójnogu jest jasne - ekstremalna stabilność. Stąd też rozłożenie jedynie na 90 stopni. Za to mamy możliwość złożenia nóżek w przód lub tył (0 lub 180 stopni). Oczywiście jedynie do transportu. Już nawet podstawowe rozłożenie daje duże pole podstawy.
Konstrukcja nóżek umożliwia ich rozłożenie w 9 pozycjach, co jak widać zwiększa pole podstawy, Nawet przy największym rozłożeniu nie ma w nóżkach żadnego zbędnego luzu. Solidny jak skała.
Ale to nie koniec niespodzianek. Zamiast innych kątów rozłożenia, mamy możliwość zmiany kąta pochylenia bocznego i rozłożenia do imponującego rozstawu 65 cm! Kolos! Dwójnóg posiada regulacją pochyłu, nie ma jednak regulacji obrotu, zbyteczną przy jego zastosowaniu.
Zamiast tego wyposażono go w ultra precyzyjną regulację wysokości, realizowaną hydraulicznie (stąd zresztą nazwa dwójnogu) przez pilota z pokrętłem, którym możemy regulować wysokość na dystansie 19 mm. Co wraz z możliwościś skokowej zmiany wysokości na nóżkach, daje nam możliwość zarówno szerokiej jak i precyzyjnej zmiany wysokości, a tym samym idealne dopasowanie broni na cel.
Solidna środkowa kolumna odpowiada za podnoszenie lub opuszczanie broni, a tym samym precyzyjną regulację wysokości. Nie ma obecnie na rynku żadnego innego dwójnogu z tak precyzyjną, a zarazem lekką i prostą regulacją.
Ciśnieniowy wężyk wraz z okuciami ma ok 60 cm długości, co w zupełności wystarcza do swobodnego operowania pilotem zarówno w pozycji leżącej jak i siedzącej (np. przy konkurencjach benchrestowych, przy których sprawdzi się równie dobrze jak benchrestowe statywy, będąc od nich sporo lżejszym i łatwiejszym w ustawieniu).
Na zdjęciu widzimy zestaw przygotowany właśnie pod benchrest. Karabin to Savage 12 LRP (Long Range Precision) z osadą HS Precision (z wewnętrznym aluminiowym szkieletem - tzw. chassis) i najnowszą lunetą Vector Optics do strzelań precyzyjnych na skupienie, czyli modelem Continental 6-48x56 z precyzyjną regulacją na wieżyczkach o 1/8 MOA (ok 3,63 mm na 100 m).
Widać jak przy pełnym rozstawieniu nóg i uzyskaniu 65 cm odległości pomiędzy płozami, uzyskujemy niezwykłą wręcz stabilizację zestawu. Do tego z precyzyjną mikro regulacją wysokości. Nie mówiąc o kolorystycznym dopasowaniu… ;-)
Zestaw ten zagości na naszym blogu w serii Custom Gun - czeka jednak w kolejce, wśród wielu innych, równie interesujących modeli broni. Warto zatem na bieżąco czytać nasze blogi, nigdy nie wiadomo kiedy pojawi się właśnie ten, najbardziej interesujący. Choć z drugiej strony - chyba wszystkie są takie ;-) Co o tym sądzicie? :-)
Wracając do bohaterów naszego odcinka - dwójnogów Accu-Tac - niezależnie od tego jaki model spośród produktów tej firmy wybierzecie, każdy zapewni Wam największą możliwą stabilność, okraszoną dużą funkcjonalnością i najwyższą jakością wykonania. A znajdziecie je na półkach naszego sklepu.