Amerykański „Black Rifle” czyli karabinek AR-15 to fenomen na skalę światową. Jego popularność w Polsce jest równie duża co za oceanem. Często jest pierwszym wyborem broni długiej wśród nowych strzelców (zaraz po pozycji obowiązkowej, czyli pistolecie ;-) ). Przyczyn sukcesu jest sporo i - obiecujemy - będzie o tym karabinie oddzielny blog. Dziś jednak o jednym z najpopularniejszych producentów tejże broni. Jeśli szukamy najlepszego AeRa i w wyszukiwarkę wpiszemy frazę „The best AR-15”, to wyskoczy nam mnóstwo zestawień, całą czołówką oczywiście zajmą listy z USA, a na każdej z nich, w kategorii Top Tier (najwyższa półka) najczęściej na pierwszym miejscu znajdziemy... Daniel Defense.
Cóż tak wyjątkowego jest w produktach Daniel Defense, że od lat, nieodmiennie jej karabiny znajdują się w czołówce rankingów, a co ważniejsze, również w czołówce sprzedaży i... zamówień rządowych. Tym bardziej, że firma nie ma tak długiej historii jak Colt, Armalite czy Smith&Wesson. Karabiny Daniel Defense popularne są również wśród strzelców dynamicznych, szczególnie model DDM4 V7 Pro. Co zatem kryje historia firmy i ich motto: Lighter - Stronger - Better (lżej, mocniej, lepiej)? Chcąc znaleźć odpowiedź na to pytanie, cofniemy się aż do czasów studiów inżynierskich, założyciela firmy, Marty’ego Danielsa.
Nie był to z początku udany okres... dwukrotnie relegowany z Georgia Southern University, Marty musiał przełknąć gorycz porażki. Jednak, potrafił wyciągnąć z niej wnioski. Błąd w sztuce leżał po... jego stronie. A było nim niewłaściwe podejście do nauki, które zmienił, a potem przez całą swoją karierę zawodową, po dzień dzisiejszy, stosuje w swojej pracy. Zmianą było całkowite zaangażowanie się, wytyczanie i realizacja wyznaczonych celów. Pasja i ciężka praca, umiejętność podniesienia się po porażce i przekucia jej w sukces, były podstawą wielu sukcesów, w tym i Danielsa. Początkowy biznes nie był jednak związany ze strzelectwem. Jak każdy wymagał niezwykłego zaangażowania i pracy większej niż u innych. Jednym ze skutków ubocznych takiego działania, jest praktycznie nieodłącznie z nim związany stres.
Marty Daniel szukał odreagowania w sporcie. Wybrany golf nie dawał jednak tego co oczekiwał. Aż do dnia, w którym przyjaciel zaprosił go na strzelnicę, a Marty wziął do ręki swojego pierwszego AR-15. To był dosłowny strzał w dziesiątkę. Nowa, niezwykła pasja, która już wkrótce miała przekształcić się w dochodowy biznes. Wkrótce Maty Daniels kupił swojego pierwszego AR-15. Strzelectwo stało się jego pasją, której poświęcał każdą swoją wolną chwilę. O broni wiedział coraz więcej. Coraz częściej również dostrzegał pewne jej wady, a mając podejście inżynierskie, od razu szukał rozwiązań.
Żyłą złota, okazał się pomysł na łoże przednie z szynami pod montaż akcesoriów, które można było prosto i szybko zamontować w miejsce standardowej, dwuczęściowej osłony polimerowej (zdjęcie powyżej). Łoże trafiło na konkurs dla USAMU, a po jego wygranie dało Marty’emu pierwszy wojskowy kontrakt. Kolejny był dla SOCOM, w 2005 roku. Od tego momentu firma zaczęła prężnie rozwijać się, całkowicie przekształcając na branżę zbrojeniową.
Niebawem pojawił się pierwszy karabin Daniel Defense: DDM4 (znany potem jako V1 - wersja pierwsza). Doskonale wykonany i niezawodny, przyczynił się do powstania kolejnych udanych modeli - MK12, z lufą o grubym profilu, przygotowanym jako uniwersalny karabin wyborowy, oraz DDM5 - czyli wersje AR10 w kalibrach 7.62x51 mm NATO / .308 Win oraz 6.5 Creedmoor. Coraz więcej istotnych części produkowanych jest już na miejscu - jak choćby doskonałej jakości, kute na zimno lufy.
Doskonałe łoża, z własnym, niezwykle skutecznym systemem montażu, co ciekawe nadal zgodnym z wojskową specyfikacją Mil-Spec, to do dziś znak charakterystyczny firmy, i jeden z jej filarów sprzedaży. Oprócz oczywiście gotowych, kompletnych karabinów. W tym roku (2023) premierę miał najnowszy handguard - łoże przednie o nazwie RIS III (ostatnie łoże na zdjęciu powyżej, zarówno na karabinie jak i poniżej jego). W odróżnieniu od poprzedniego rozwiązania, stała szyna RIS jest jedynie na górze łoża, a na bokach i spodzie, możemy zamocować zdejmowane szyny, w zależności od potrzeb i wymagań operatora.
W 2014 roku Daniel Defense wprowadził do swoich modeli - jako to mawiają amerykanie, własny „furniture” - czyli charakterystyczne: kolbę, chwyt pistoletowy połączony z kabłąkiem oraz chwyt przedni. Wykonane z lekkiego, wzmocnionego polimeru, z natryskowo naniesioną powłoką gumową w newralgicznych miejscach, są dziś jednym ze znaków rozpoznawczych karabinów marki Daniel Defense. Firma sukcesywnie również powiększa asortyment własnych produktów - jak widać na zdjęciu powyżej, oprócz „furniture” mam okładziny na szyny RIS, 32-nabojowe magazynki, prowadnice kolby czy tłumiki.
Sukces rynkowy Daniel Defense to nie tylko doskonałe produkty, ale i równie dobry - a właściwie to nawet rewelacyjny marketing. Marka budowana jest wytrwale poprzez eventy i zawody pod patronatem Daniel Defense. Firma bardzo dobrze zarządza swoją obecnością w social mediach jak i doskonale dba o jakość i rozwój swojej strony internetowej. A przywiązanie fanów ugruntowuje szeroką gamą gadżetów i odzieży, nawiązującej do marki i podkreślającej pasję właścicieli.
Firma otwarta jest również na najnowsze trendy, czego dowodem jest udział Daniel Defense w kolejnym segmencie strzeleckiego rynku, jakim jest strzelectwo precyzyjne i długodystansowe. Na bazie swoich doświadczeń w projektowaniu i precyzyjnej obróbce CNC, gwarantującej najwyższą jakość produktu, oraz na produkcji swoich precyzyjnych, kutych na zimno luf, firma wprowadziła do sprzedaży, powtarzalny karabin precyzyjny Delta 5 - najpierw w wersji Stock (czyli z syntetyczną osadą) a następnie w wersji Chassis, czyli z osadą aluminiową (chassis), widoczny na zdjęciu powyżej.
Najpopularniejszymi produktami Daniel Defense jednak były i nadal pozostają, karabinki AR-15. Zapraszamy zatem na krótką podróż, przez najciekawsze, dostępne na naszym rynku modele. Model Daniel Defense DDM4 V7 Pro zawiera wszystko to z czego słynie firma Daniel Defense wraz z opcjami podnoszącymi jego walory w rywalizacji sportowej. Poczynając od tłumika płomienia, będącego jednocześnie kompensatorem podrzutu - DD Muzzle Climb Mitigator Gen II, poprzez kutą na zimno lufę, o grubszym niż w pozostałych karabinach Daniel Defense profilu, oznaczonym jako S2W (Strength to Weight). Przed ciepłem od lufy, rękę strzelca chroni 15 calowe łoże przednie DD MFR 15.0, z typowym dla Daniel Defense systemem zaciskowego mocowania, niezwykle pewnego i mocnego.
O łagodny i niezawodny cykl pracy dba zarówno system gazowy o długości karabinowej (rifle lenght) jak i doskonały zespół suwadła - BCG (bolt carrier group) o profilu M16 wykonany z aluminium 6061-T6, poddany twardej anodyzacji. Lufa ma długość 18 cali i skok gwintu 1:7, gwarantujący dobre skupienie dla cięższych pocisków. Zakończona jest standardowym gwintem 1/2 cala x 28 TPI. Zdecydowaną wisienką na torcie karabinu DDM4 V7 Pro jest oferowany tylko w tym modelu, spust Super Dynamics 3-Gun Trigger od jednej z najlepszych na świecie firm produkujących urządzenia spustowe, czyli amerykańskiej Geissele Automatics.
Karabin Daniel Defense DDM4 MK18 to najkrótsza z odmian, wyposażona w doskonałą, kutą na zimno lufę o długości 10.3 cala i skoku gwintu 1:7, zakończona standardowym gwintem 1/2 cala x 28 TPI z tłumikiem płomienia DD Flash Suppressor. Lufa ma standardowy dla platformy AR-15 profil tzw. „rządowy” (Government Profile). Wersja ta jest bardzo chętnie wykorzystywana przez służby mundurowe i agencje na całym świecie, w Polsce korzysta z nich m.in. CBA czy KAS. Kompaktowy wymiar pozwala na łatwy transport jak i sprawne poruszanie się w zwartej zabudowie. Lufę osłania, samonośne łoże przednie DD MK18 RISII, z typowym dla Daniel Defense systemem zaciskowego mocowania, niezwykle pewnego i mocnego.
Aluminiowe łoże z szynami Picatinny po 4 stronach, swoim wyglądem wzorowane jest na pierwszym łożu Marty Danielsa, sprzedawanego do US Army. Szyny osłonięte są nakładkami Santpropene Daniel Defense. W prezentowanej wersji DDM4 MK18 SBR FDE, łoże pokryte jest powłoką Cerakote w kolorze FDE („ciemno-ziemnym”), podczas gdy pozostałe elementy karabinu pokryte są czarną powłoką (twarda anodyzacja typu III). Ze względu na niewielką długość lufy zastosowano jedyny możliwy w tym wypadku, najkrótszy system gazowy o długości karabinkowej (Carbine Lenght). Doskonały zespół suwadła - BCG (bolt carrier group) o profilu M16 wykonany z aluminium 6061-T6, poddany twardej anodyzacji.
Karabin Daniel Defense DDM4 V7 to podstawowy model w ofercie firmy. Jednocześnie jej wielki przebój i koń pociągowy całej linii. V7 oznacza zarówno wersję rozwojową, jak i łoże z systemem montażu M-Lok. O popularności modelu zdecydowała… długość lufy: 16 cali (a dokładniej 16.1 cala), co pozwala Amerykanom, zgodnie z ustawą NFA z 1930 roku (National Firearms Act) na bezproblemowy zakup i użytkowanie tego typu broni. Stąd też największy wybór wśród karabinków AR-15 jest właśnie z lufą 16.1 - 16.5 cala. Strzelanie z DDM4 V7 to czysta przyjemność :-) Przed ciepłem od lufy, rękę strzelca chroni 15 calowe łoże przednie DD MFR 15.0, z typowym dla Daniel Defense systemem zaciskowego mocowania, niezwykle pewnego i mocnego.
Aluminiowe łoże w wersji V7 posiada otwory montażowe w systemie MLok na 7 stronach oraz szynę Picatinny na całej długości, na górze. Karabin posiada również szereg portów QD do mocowania pasa nośnego, co pozwala na dowolną jego konfigurację (jedno lub dwupunktowy montaż) w zależności od preferencji strzelca. O łagodny i niezawodny cykl pracy dba zarówno system gazowy o długości pośredniej (Mid-length) jak i doskonały zespół suwadła - BCG (bolt carrier group) o profilu M16 wykonany z aluminium 6061-T6, poddany twardej anodyzacji.
Karabin Daniel Defense DDM4 V7 SLW zaprojektowany i zbudowany został w jednym celu - zaoferowania możliwie najlżejszej platformy AR, zachowującej jednocześnie pełną funkcjonalność i dobre właściwości balistyczne w szerokim spektrum odległości. Stąd też wybór na lufę o długości 14.5 cala. Wystarczająco kompaktowa, aby łatwiej transportować karabin, czy operować nim na ograniczonej przestrzeni, a jednocześnie zapewniającą skuteczny zasięg na poziomie 600 jardów. Bardzo udany kompromis, poprzedzony wieloma badaniami US Army. Stąd też wojskowy M4 ma właśnie tą długość.
Projekt zakładał niską wagę, a tę najłatwiej uzyskać, redukując masę, najcięższego elementu - lufy. Zrezygnowano tu z typowego dla tej długości profilu M4, na rzecz lekkiego profilu (Lightweight Profile). I znów kompromis - niższa wytrzymałość, szybsze nagrzewanie, ale nadal skupienie w akceptowalnym zakresie. Za to z niższą masą, na poziomie 2,67 kg. Całkiem nieźle. Szczególnie gdy trzeba broń nosić cały dzień, a do tego z wszystkimi dodatkowymi, acz niezbędnymi akcesoriami, jak np. optyka celownicza, wskaźniki celu, latarka itp.
Karabin Daniel Defense DDM4 M4A1 RIS III to najnowsza odmiana rodziny DDM4 z lufą 14.5 cala o profilu M4. Posiada nowe łoże przednie RIS III, zmienione zgodnie z sugestiami i oczekiwaniami użytkowników broni. Zmieniono system mocowania - zacisk obecnie posiada 6 połączeń śrubowych zamiast 4, a samo łoże ma jedną szynę Pictainny na grzbiecie, po bokach zaś posiada otwory montażowe systemu M-Lok oraz porty QD do montażu pasa, tak jak w standardowych łożach wersji V7. Łoże też jest łatwo demontowalne, co w przypadku wersji wojskowych ma umożliwiać podłączenie granatnika.
Nowe łoże przednie RIS III oferowane jest w tym karabinie w kolorze FDE, a sama powłoka to trwałe i odporne Cerakote. Dwukolorowe wykończenie, podkreśla wyjątkowość tej broni. W USA dostępne są również wersje w kolorze czarnym i być może niebawem pojawią się również w Polsce. Pozostałe elementy karabinu pokryte są czarną powłoką (twarda anodyzacja typu III). Karabin posiada typowy dla tej długości lufy system gazowy pośredni (Middle Lenght), zapewniający dużo łagodniejszy cykl pracy, niż w krótszym, karabinkowym (Carbine Lenght) rozwiązaniu. Doskonały zespół suwadła - BCG (bolt carrier group) o profilu M16 wykonany z aluminium 6061-T6, poddany został twardej anodyzacji.
Karabin Daniel Defense DDM4 MK18 Law Tactical to najkrótsza z odmian, wyposażona w doskonałą, kutą na zimno lufę o długości 10.3 cala i skoku gwintu 1:7, zakończona standardowym gwintem 1/2 cala x 28 TPI z tłumikiem płomienia DD Flash Suppressor. Lufa ma standardowy dla platformy AR-15 profil tzw. „rządowy” (Government Profile). Wersja z oznaczeniem Law Tactical posiada adapter kolby składanej tejże właśnie firmy (Law Tactical Folding Stock Adapter). Umożliwia on złożenie kolby na bok, jedynie w celu transportowym. Po złożeniu, adapter blokuje nam zespół ruchomy (BCG), który „pracuje” w prowadnicy kolby, a tym samym dopiero po rozłożeniu kolby, mamy możliwość normalnego strzelania z broni.
Wersja ta jest bardzo chętnie wykorzystywana przez służby mundurowe i agencje na całym świecie, w Polsce korzysta z nich m.in. CBA czy KAS. Kompaktowy wymiar pozwala na łatwy transport jak i sprawne poruszanie się w zwartej zabudowie. Lufę osłania, samonośne łoże przednie DD MK18 RISII, z typowym dla Daniel Defense systemem zaciskowego mocowania, niezwykle pewnego i mocnego. Aluminiowe łoże z szynami Picatinny po 4 stronach, swoim wyglądem wzorowane jest na pierwszym łożu Marty Danielsa, sprzedawanego do US Army. Szyny osłonięte są nakładkami Santpropene Daniel Defense.
Karabin Daniel Defense DD4 RIS III to najnowsza odmiana rodziny DD4 z lufą 16 cali. Posiada nowe łoże przednie RIS III, zmienione zgodnie z sugestiami i oczekiwaniami użytkowników broni. Zmieniono system mocowania - zacisk obecnie posiada 6 połączeń śrubowych zamiast 4, a samo łoże ma jedną szynę Pictainny na grzbiecie, po bokach zaś posiada otwory montażowe systemu M-Lok oraz porty QD do montażu pasa, tak jak w standardowych łożach wersji V7.
Łoże też jest łatwo demontowalne, co w przypadku wersji wojskowych ma umożliwiać podłączenie granatnika. Jak w każdym karabinku z serii DD4 mamy obustronną dźwignię przeładowania Grip-N-Rip, będącą również produktem własnym Daniel Defense. Karabin DDM4 RIS III wyposażono w doskonałą, kutą na zimno lufę o długości 16 cali, o standardowym profilu (Government Profile) i skoku gwintu 1:7, zakończoną standardowym gwintem 1/2 cala x 28 TPI z tłumikiem płomienia DD Flash Suppressor.
Daniel Defense DDM4 MK18 RIS III to najnowsza odmiana, najmniejszej z wersji karabinów rodziny DDM4. Posiada nowe łoże przednie RIS III, zmienione zgodnie z sugestiami i oczekiwaniami użytkowników broni. Zmieniono system mocowania - zacisk obecnie posiada 6 połączeń śrubowych zamiast 4, a samo łoże ma jedną szynę Pictainny na grzbiecie, po bokach zaś posiada otwory montażowe systemu M-Lok oraz porty QD do montażu pasa, tak jak w standardowych łożach wersji V7.
Odmiana DDM4 MK18 RIS III wyposażona w doskonałą, kutą na zimno lufę o długości 10.3 cala i skoku gwintu 1:7, zakończona standardowym gwintem 1/2 cala x 28 TPI z tłumikiem płomienia DD Flash Suppressor. Lufa ma standardowy dla platformy AR-15 profil tzw. „rządowy” (Government Profile). Wersja ta jest bardzo chętnie wykorzystywana przez służby mundurowe i agencje na całym świecie a kompaktowy wymiar pozwala na łatwy transport jak i sprawne poruszanie się w zwartej zabudowie.
Poza wyszczególnionymi różnicami pokazanych modeli, wszystkie karabiny wykonane są całkowicie w specyfikacji Mil-Spec, łącznie ze spustem, co przy przeznaczeniu karabinka jest słusznym wyborem. Prowadnica kolby jest 6-pozycyjna, kolba, chwyt pistoletowy i przedni, który również znajduje się w zestawie to rozwiązanie własne Daniel Defense. I od czasu ich wprowadzenia ich znak firmowy, na równi z charakterystycznymi łożami przednimi. To po nich, już z daleka rozpoznamy karabiny Daniel Defense i kryjącą się za nimi wysoką jakość, a przede wszystkim niezawodność. Sprawdzoną w boju, w każdych warunkach i pod każdą szerokością geograficzną.
Szeroki wybór karabinów Daniel Defense, znajdziecie w naszym sklepie, do odwiedzenia którego - jak zawsze :-) Serdecznie Was Zapraszamy!