Ochrona słuch to dla każdego strzelca praktycznie obowiązek. Nie sposób sobie wyobrazić długiego treningu czy choćby udziału w zawodach bez dobrej jakości ochronników. Najczęściej w tym przypadku myślimy o wszelkiej maści słuchawkach ochronnych, ale z powodzeniem możemy również stosować ochronne wkładki - zatyczki. Najprostsze blokują nam cały czas hałas z jednakową wielkością (najczęściej od 25 do 32 dB). Są również zatyczki typu combat, z kanalikiem, który możemy naciśnięciem palca zakryć. Dzięki temu możemy regulować siłę tłumienia.
Typowe słuchawki ochronne oferuje wiele firm. Pasywne wykorzystywane są nie tylko w strzelectwie. Spotkamy je na budowie, w zakładzie stolarskim czy ślusarskim - czyli wszędzie tam, gdzie występuje szkodliwy dla słuchu hałas. Szczególnie dokuczliwy jest on na strzelnicach zamkniętych, gdzie odbicie fali dźwiękowej od ścian dodatkowo potęguje hałas. Choć i na otwartych jest on na dłuższą metę szkodliwy. A jeśli na dodatek my, lub inni strzelcy mają broń mocniejszego kalibru z zamontowanym hamulcem wylotowym… wtedy robi się naprawę głośno. Dobre słuchawki nauszne są wówczas jak najbardziej wskazane.
Słuchawki pasywne, oprócz bardzo dobrej ochrony słuchu, mają też i tą wadę, że wygłuszają wszystkie dźwięki otoczenia. Również komendy wydawane przez prowadzącego strzelanie lub sędziego na zawodach. Aby być w pełni zorientowanym w tym co dzieje się dookoła nas, dobrze mieć na uszach słuchawki aktywne. Posiadają one mikrofony, które przenoszą dźwięk do wbudowanych głośników, tłumiąc jednocześnie, chwilowo, dźwięki najgłośniejsze. Tu również mamy spory wybór słuchawek aktywnych.
Rozpiętość cen jest spora - odzwierciedla ona również różnicę w ich działaniu. Najtańsze w przypadku wykrycia dużego wzrostu amplitudy dźwięku, „wycinają” chwilowo wszystko. Przez moment działają zatem jak słuchawki pasywne, odcinając nas od otoczenia. W droższych mamy bardziej zaawansowane rozwiązania, które przez filtry, odcinają jedynie te „najgłośniejsze” częstotliwości, przenosząc bez zakłóceń całą resztę. Dzięki temu możemy nadal słyszeć komendy czy rozmowy a jednocześnie być chronionymi przed skutkami szkodliwego natężenia dźwięku.