Kolimator Holosun Open Reflex HS510C + powiększalnik HM3X

Wielu z nas mając już na karabinku posadzony kolimator szuka odpowiedniego powiększalnika. Niektórzy producenci mają doskonale dopasowane powiększalniki do swoich kolimatorów, możemy wtedy dobrać odpowiedni. Marka Holosun wychodzi jednak o krok dalej i oferuje nam zestaw, składający się z bestsellera w postaci kolimatora HS510C oraz powiększalnika HM3X. All in one... i to w lepszej cenie niż osobno. Komplet zdecydowanie godny uwagi.

Model H510C posiada czerwony znak celowniczy, który jest typowy dla kolimatorów, nazywanych przecież po angielsku Red Dot (czerwona kropka). Kolimator Holosun H510C, choć może być stosowany na różnego rodzaju broni długiej, to został zaprojektowany do współpracy z karabinkami platformy AR-15, o czym świadczy wysokość jego montażu. Sam montaż wykonany jest w systemie QD, czyli szybkiego zdejmowania. Wykonany jest tak dobrze, że ponowne jego założenie w tym samym miejscu, nie wymaga kalibracji urządzenia.

W modelu Holosun H510C Multi Recticle zastosowano system podwójnego zasilania, baterią, dodatkowo wspomaganą małym panelem słonecznym, dzięki którym potrafi osiągnąć do 50 000 godzin pracy na baterii dla znaku w formie kropki i 20 000 godzin dla kropki i okręgu. Kolejną cechą charakterystyczną modeli, jest możliwość wyboru 3 rodzajów znaku celowniczego (Multi Recticle). Mamy do wyboru kropkę 2MOA, okrąg 65 MOA lub oba znaki na raz (kropka w okręgu). Zatem każdy może wybrać znak celowniczy, najbardziej odpowiedni dla niego. Przełączanie znaków jest proste, tak jak i sterowanie podświetleniem. Do tego możemy wybrać również tryb automatyczny, gdzie jasność podświetlenia zmiana się wraz z natężeniem światła zewnętrznego.

Do wyboru w obu wariantach mamy 10 poziomów jasności w tym 2 dla trybu nocnego, przystosowane do stosowania z noktowizorem. Kolimator posiada również system Shake Awake, który „budzi” kolimator do życia (rozpoczyna emisję znaku celowniczego) po wykryciu ruchu a po pewnym (zaprogramowanym przez użytkownika) czasie, przechodzi w tryb uśpienia, oszczędzając energię i przedłużając łączny czas pracy na baterii. Sama bateria umieszczona jest w wygodnej i dobrze zabezpieczonej, bocznej tacce.

Model H510C posiada czerwony znak celowniczy, który jest typowy dla kolimatorów, nazywanych przecież po angielsku Red Dot (czerwona kropka). Kolimator Holosun H510C, choć może być stosowany na różnego rodzaju broni długiej, to został zaprojektowany do współpracy z karabinkami platformy AR-15, o czym świadczy wysokość jego montażu. Sam montaż wykonany jest w systemie QD, czyli szybkiego zdejmowania. Wykonany jest tak dobrze, że ponowne jego założenie w tym samym miejscu, nie wymaga kalibracji urządzenia.

Holosun HM3X to powiększalnik, zwiększający możliwości naszego kolimatora. Kolimator to dziś najlepszy celownik optoelektroniczny na krótki dystans. Szerokie pole widzenia, dowolna odległość od oka, szybkie „namierzenie” celu, intuicyjne, obu oczne celowanie. Ale co w momencie gdy chcemy użyć naszej broni na średnim dystansie? Jednym z rozwiązań tego problemu jest właśnie powiększalnik.

Holosun HM3X posiada montaż QD - czyli szybko odłączane złączne na szyny Weaver / Picatinny, oraz wahliwy montaż typu flip, umożliwiający przełożenie powiększalnika na bok, gdy chcemy używać kolimator na krótkim dystansie. Jeden ruch ręką i powiększalnik wraca na swoje miejsce, a my uzyskujemy trzykrotne powiększenie naszego celu, co jest w zupełności wystarczające do trafienia na średnim dystansie.

Powiększalnik Holosun posiada soczewki o wysokiej przejrzystości, regulowany układ korekcji dioptrii (dla osób z wadą wzroku) oraz dość spory (oczywiście jak na powiększalnik) „eye relief” - czyli odległość „roboczą” od oka, wynoszącą 2,75 cala (ok. 70 mm). Trwała, aluminiowa obudowa, zapewnia solidność całej konstrukcji, która jest również wodoszczelna (klasa IP67) oraz odporna na zaparowanie.

Holosun to amerykańska firma, która szturmem wdarła się na rynek optoelektroniki celowniczej w 2013 roku. Dlaczego? Firma oferuje wysokiej jakości optoelektronikę celowniczą, z wieloma innowacyjnymi rozwiązaniami, zachowując przy tym rozsądną cenę. Tak jak wiele firm, na samym początku cena była jeszcze bardziej rozsądna ;-) by nie rzec - aż nadto kusząca, ale cóż... trzeba najpierw wyrobić sobie markę, by potem móc zbierać tego owoce. Ale też by oferować kolejne produkty.

Specyfikacja kolimatora dostępna pod linkiem.

Specyfikacja powiększalnika dostępna pod linkiem.