W drugim odcinku naszego bloga o targach IWA Outdoor Classics 2023 zabieramy Was na pasjonującą wyprawę do świata akcesoriów związanych ze strzelectwem, oraz do elaboracji, którą jak wiemy, pasjonujecie się tak samo jak my. Jak już wspominaliśmy w tym roku na targach wystawiało się ponad 1500 wystawców, było więc na czym oko zawiesić.
Na kim również :-) Izraelska firma FAB Defense promowała swoje doskonałe skądinąd akcesoria, wielce bojową dziewczyną :-) I nie była to hostessa czy modelka, a izraelska żołnierka. Znających tamte realia i obowiązek służby wojskowej zarówno mężczyzn jak i kobiet to zapewne nie dziwi. Tak samo jak i to, że po zakończonej służbie spora część nadal pracuje w branży związanej z bronią.
Oferta produktów FAB Defense doskonale znana jest w Polsce, gdzie można nabyć praktycznie wszystko z oferty tej firmy. Co jest bardzo dobrą wiadomością, gdyż ich produkty są bardzo innowacyjne, wysokiej jakości i całkiem rozsądnej cenie. Będąc ciekawą konkurencją dla amerykańskiego Magpula.
A skoro o Ameryce wspominamy... na targach nie mogło zabraknąć stanowiska Shot Show - amerykańskich targów, największych i najbardziej ekscytujących każdego strzelca w tej części galaktyki ;-) Kto wie... może za rok będzie to blog z Las Vegas? ;-)
Jednak do Las Vegas daleko... bez dobrych butów ani rusz. O niezłej miejscówce w samolocie nie wspominając ;-) Oferta firm dotycząca ubioru była tyleż spora co kompletna. Od czubków palców u nóg począwszy, po ostatni włos na głowie skończywszy. Łącznie z wojskowym mydłem ;-)
I jeśli w drogę wybrać się przyjdzie czas, nie od parady będzie dobrze się spakować. Zresztą wybierając się na strzelnicę, nasze ukochane „zabawki” też muszą być godnie przewiezione. Jak sami się domyślacie i w tym temacie wybór jest duży. I bardzo, ale to bardzo kolorowy :-)
Jak na targi Outdoorowe przystało nie może zabraknąć dobrego noża. Wiadomo, dobry nóż to podstawa. A jaki konkretnie? Otóż jaki kto woli. Co do wielkości, koloru i stylu. Ceny również. Po ilości dostępnych stanowisk widać, jak ważny jest to element każdej wyprawy. I każdego strzelca.
Tak... jak dbasz - tak masz. Czyszczenie broni to podstawa. Chemii oraz akcesoriów do dbania o nasze jednostki wybór olbrzymi. Do serwisowania również. Tak jak np. doskonałe akcesoria i narzędzia firmy Real Avid.
Temat ochrony słuchu strzelca jest znany. Tak samo jak oferowane również i w naszym sklepie, słuchawki firmy Earmor. Z przyjemnością spotkaliśmy się zatem z przedstawicielami tej firmy, aby zapoznać się z nowościami, które już niebawem zagoszczą na naszych pólkach.
Skoro przy temacie ochrony strzelca jesteśmy, to odnotowujemy również wizytę na stoisku z okularami ochronnymi Wiley X. Znacie je? Oczywiście ! W końcu są dostępne w naszym sklepie :-) I chętnie kupowane. W pełni zasługują na swoją renomę.
Każdy ze strzelców, prędzej czy później zechce coś w swojej broni zmienić lub ulepszyć. O to dba m.in. firma Hera, oferując całą masę akcesoriów, od kompletnych osad do broni precyzyjnej, poprzez dodatki do karabinków AR.
Czy też nietypowe rozwiązania związane z zasilaniem broni nabojami. Innowacyjnie i ciekawie.
Tak jak np. w tym montażu optyki. A takich smaczków mają więcej. Kupić, nie kupić, zobaczyć i poznać warto. Choćby po to, aby wyrobić sobie opinię, czy też dorzucić do kolejki zakupów.
Rozwiązań do broni precyzyjnej oferuje coraz więcej firm. Same produkty są też coraz bardziej zaawansowane a poziom ich ergonomii wzrasta z roku na rok. To dobrze dla nas - strzelców. Im większy wybór tym lepiej.
Wspominaliśmy już w poprzednim odcinku dotyczącym targów IWA, jak wiele firm pokazało sporo różnych modeli karabinków PCC - czyli opartych o nabój pistoletowy, najczęściej 9x19 mm. Równie dużo spotkaliśmy innych rozwiązań, zbliżonych do karabinków PCC, a mianowicie konwersji, przekształcających posiadany pistolet do karabinku. Takie oferuje wspominany na początku FAB Defense jak również ukazany poniżej produkt z Recover Tactical.
Doskonałe osady do precyzyjnych karabinów oferuje znana w Polsce, norweska firma GRS. Dostępne są również fabryczne jednostki, wyposażone w osady tej firmy, jak choćby Savage GRS, czy też Howa. Pełna oferta dostępna była na stoisku tej firmy.
Niezbędne akcesorium każdego strzelca - szafa S1. Firma Griffon przygotowała witryny z pancerną szybą, na wzór sejfów amerykańskich, które nie tylko chronią ale i zdobią. Pięknie wykonane, podświetlane witryny, w klasycznej lub nowoczesnej formie.
Sporo - szczególnie tureckich firm, oferowało drewno wysokiej jakości, przeznaczone do produkcji kolb jak i całych osad. Było z czego wybierać...
Przy okazji akcesoriów, nie sposób nie wspomnieć o kaburach. Widać było tendencje do kabur dostosowanych do nowoczesnych pistoletów, wyposażonych zarówno w latarki jak i kolimatory. A kabury mają za zadanie chronić broń, latarkę i optykę. Jak np. te poniżej.
Spotkaliśmy również stoisko firmy Zahal - największego eksportera produktów firm izraelskich, mającej swój oddział również w USA. Choć przyznamy, że jak na wielkość firmy, stoisko było nader skromne...
Ta czarna pustka to... przebój polskie firmy Rubox! Panele pochłaniające pociski do stosowania na przechwytywaczy strzelnic lub do budowy kill haus’ów - umożliwiających strzelanie ostrą amunicją wewnątrz wypełnionego boxami budynku. Panel wytrzymuje po kilka tysięcy trafień nawet z kalibrów karabinowych.
Spotkaliśmy również stoiska firm produkujących amunicję. Była Lapua, poniżej fragment stoiska firmy RWS.
Jak również tureckiej firmy ZSR, której amunicję 9x19mm możecie zakupić w naszym sklepie.
Nie zabrakło również producentów komponentów do amunicji - oprócz wspomnianej wcześniej firmy Lapua, wystawiała się kanadyjska firma CamPro produkująca precyzyjne pociski monolityczne.
Wszechobecna wręcz była na targach optyka. Ilości marek tych bardziej znanych, mniej, czy wręcz w Polsce nieznanych było co niemiara. Duże stoisko z pełną swoją ofertą miała czeska firma Meopta, dostępna również w naszym sklepie.
Niezwykle ciekawą ofertę miał również amerykański Leupold, znany ze swojej wysokiej klasy optyki, obejmującej nie tylko lunety, ale również dalmierze, lunety obserwacyjne czy też kolimatory.
Szczególnie jeden z mikro kolimatorów, montowany w miejsce szczerbinki, o zamkniętej, lecz wyjątkowo niskiej budowie zwrócił naszą uwagę. Co o nim sądzicie? Wydaje się niezwykle ciekawą propozycją.
Na targach IWA nie mogło zabraknąć również znanych polskich firm :-) Był Helikon, Fabryka Amunicji Pionki czy też chyba najbardziej znana w świecie Delta Optical.
Również chińskie firmy prezentowały swoje produkty, jak choćby Vector Optics, jednak w porównaniu np. z firmami Tureckimi było ich zadziwiająco mało. I poza nielicznymi wyjątkami, nie rzucały się w oczy, zajmując zazwyczaj jeden, niewielki box.
Za to spora i ciekawa była oferta firm dostarczających sprzęt do elaboracji. Na targach zameldował się np. Hornady, Dillon czy widoczny poniżej RCBS. Była to jedna z niewielu okazji do porównania działania większości modeli tych producentów, zamontowanych i gotowych do pracy, prawie obok siebie.
Było również kilka rozwiązań w pełni zautomatyzowanych, umożliwiających wytwarzanie sporej ilości amunicji w niewielkim nawet pomieszczeniu. Taka mini fabryka ;-) Po odpowiedniej koncesji być może pomysł na ciekawą działalność.
Było też kilka stoisk z bardziej archaiczną bronią, czy - by być bliżej prawdy - z jej replikami. Spory wybór katan, toporów czy nawet całych zbroi. Oferta kompletna bez względu na rodzaj pasji i zainteresowania :-) Mamy nadzieję, ze te dwa krótkie, siłą rzeczy, odcinki o olbrzymich targach, choć trochę przybliżyły Wam to co na nich było. I co, mamy nadzieję, będzie też dostępne w naszym kraju.